jan wrote:Solidarnosć, zapewne już zapomniałeś, nie jest organizacją polityczną,
ona tylko broni interesów ludzi pracy.
W dobrych intencjach czule ją utwierdza Jarosław i Tadeusz.
Janie, od 15 lat bylem przez ta Organizacja zapraszany na urochyste msze,
Swieta Narodowe, spotkania z Biskupami oraz dzialaczami partyjnymi (rozw=maitych partii z tego samego kierunku.
Jesli uwazasz ze to sie nazywa bronienie interesow, to moze tak to jest... Truno mi co kolwiek dodac. Nie widzialem tej organizacji z wewnatrz. Na zewnatrz moge sadzic z tego co napisalem oraz wiadomosci w prasie. Nie pamietam w ktorym Panstwie Zwiazek Zawodomy tworzyl rzad, ale moze sie myle.