Page 1 of 1
Wolno czytać myśl wolną
Posted: Tue Jun 09, 2009 9:49 am
by jan
Wolno czytać myśl wolną
Ale to kosztuje 5 złotych: Tygodnik „Przegląd”,
a w nim stały felieton Bronisława Łagowskiego,
fragment dziennika Andrzeja Walickiego ze „Zdania” pt. „Polska droga od komunizmu”
i jeszcze parę perełek, ale wszystko dostępne jedynie w wydaniu papierowym, które od wczoraj jest w kioskach.
Na mieszkających w okolicy naszej Biblioteki Społecznej w gdańskich Stogach „Przegląd” czeka w czytelni.
W dobrym towarzystwie czeka: Polityka, Tygodnik Powszechny, Newsweek, Forum...
Wszystkie dotychczas wydane numery PRZEGLĄDU czekają!
jan urbanik
...a wilk tu!
Posted: Tue Jun 09, 2009 3:19 pm
by jan
Pisałem o Bronisławie Łagowskim...
właśnie Kasia wstukuje w komputer spis treści numer (83/2007) gdańskiego Przeglądu Politycznego,
Gdzie Łukasz Bluszcz pisze o książkach Łagowskiego:
Tytuł - "Intelektualista ze skazą" -
tak, niezależność myślenia jest u nas "skazą".
Tak się smutno składa.
jan urbanik
Re: ...a wilk tu!
Posted: Tue Jun 09, 2009 6:04 pm
by Vendetta
jan wrote:Pisałem o Bronisławie Łagowskim...
właśnie Kasia wstukuje w komputer spis treści numer (83/2007) gdańskiego Przeglądu Politycznego,
Gdzie Łukasz Bluszcz pisze o książkach Łagowskiego:
Tytuł - "Intelektualista ze skazą" -
tak, niezależność myślenia jest u nas "skazą".
Tak się smutno składa.
jan urbanik
Szczególnie Pana myślenie ....
Re: ...a wilk tu!
Posted: Thu Jun 11, 2009 11:36 am
by Observer
Vendetta wrote:Szczególnie Pana myślenie ....
1. Nie zauważyłem prezentacji Pana myślenia. Czy mamy rozumieć, że myślenie Jana jest nieudolne z definicji, czy też z tych wskazań medycznych :)? Uprzejmie proszę o rozwiniecie...
2. Czy wykupienie domenów trzeba postrzegać jako pomoc Przyjaciela, czy jednak jako sprawę businessową? (Czasy się zmieniają ;) ?)
Re: ...a wilk tu!
Posted: Thu Jun 11, 2009 12:03 pm
by Vendetta
Observer wrote:Vendetta wrote:Szczególnie Pana myślenie ....
1. Nie zauważyłem prezentacji Pana myślenia. Czy mamy rozumieć, że myślenie Jana jest nieudolne z definicji, czy też z tych wskazań medycznych :)? Uprzejmie proszę o rozwiniecie...
2. Czy wykupienie domenów trzeba postrzegać jako pomoc Przyjaciela, czy jednak jako sprawę businessową? (Czasy się zmieniają ;) ?)
rozwinąć może medyk, wykupienie domen podkreślam dla domen miało być gestem dobrej woli dla Stowarzyszenia , ale jak każdy towar są teraz moją własnością
Posted: Thu Jun 11, 2009 12:10 pm
by jan
Miło Cię znowu czytać, Observerze!
Nie śpieszmy się z polemiką. Zapewne wkrótce poznamy głębię myśli, zdrowie i mądrość Vendetty.
Orle loty Bartłomieja i Marcina są dla mnie nieosiągalne, pana Jana nie znam,
ale też zapewne nie będę godzien zawiązać sznurowadła u trzewika jego.
Pozdrowienia dla Ciebie i bliskich Ci Walijczyków.
Może tu też napiszesz coś w ich języku?
Tak, żeby nam przybliżyć Europę.
jan urbanik
Posted: Thu Jun 11, 2009 12:21 pm
by Vendetta
jan wrote:Miło Cię znowu czytać, Observerze!
Nie śpieszmy się z polemiką. Zapewne wkrótce poznamy głębię myśli, zdrowie i mądrość Vendetty.
Orle loty Bartłomieja i Marcina są dla mnie nieosiągalne, pana Jana nie znam,
ale też zapewne nie będę godzien zawiązać sznurowadła u trzewika jego.
Pozdrowienia dla Ciebie i bliskich Ci Walijczyków.
Może tu też napiszesz coś w ich języku?
Tak, żeby nam przybliżyć Europę.
jan urbanik
Pan Urbanik lubi polemizować ale nic więcej jest człowiekiem wymarłym dziwne ze jeszcze taki gatunek istnieje niestety ( uciekł przed białymi jak łapali czarnych...)
Jest to niestety człowiek chory psychicznie!!! ale jest zawsze ale i na tym zdaniu kończymy pisanie... A Biblioteka jak jest prywatna Urbanika to tak będzie cały czas BRAWO PANU ADAMOWICZOWI I URZĘDNIKOM !!!! (Zrozumieli że jest to prywatna biblioteka)!!! POZDRAWIAM OBSERVER
Posted: Thu Jun 11, 2009 2:09 pm
by Observer
Vendetta wrote:Jest to niestety człowiek chory psychicznie!!! ale jest zawsze ale i na tym zdaniu kończymy pisanie... A Biblioteka jak jest prywatna Urbanika to tak będzie cały czas BRAWO PANU ADAMOWICZOWI I URZĘDNIKOM !!!! (Zrozumieli że jest to prywatna biblioteka)!!! POZDRAWIAM OBSERVER
Ja nie dyskutuję, proszę Państwa, w tym momencie jedynie uważnie czytam co jest napisane. Nie jestem również lekarzem, wiec daruje sobie postawienie diagnozę.
Ale czy dobrze rozumiem że problem poza samymi domenami stanowi również i WŁASNOŚĆ BIBLIOTEKI :) ? Mozę powiem inaczej: NIEODPOWIEDNIA własność :).
W tym celu potrzebni są chyba czerwoni, a nie wspomniani biali i czarni :) ?