Page 1 of 2
przeczytałem kiepską książkę
Posted: Sat Jan 08, 2011 9:29 am
by jan
przeczytałem kiepską książkę
Książka tak kiepska, że nie wymienię autora ani tytułu.
Rzecz autobiograficzna, dotyczy losów żołnierza-kościuszkowca,
którego los pod patronatem Stalina rzucił nad Morze Białe, skąd pognał do Berlinga,
potem wyzwalanie warszawskiej Pragi, Wał Pomorski, forsowanie Odry, Berlin -
i "utrwalania władzy ludowej".
Książka bardzo kiepska, pisana bez polotu, książka napisana przez janczara Stalina.
Nie ujawniam nazwiska autora ani tytułu książki, nie miałbym sumienia go potępić:
CZŁOWIEK, JEGO WIDZENIE ŚWIATA i STOSUNEK do ŚWIATA JEST PRODUKTEM
KLIMATÓW w JAKICH SIĘ KSZTAŁTOWAŁ.
I ZDOLNOŚCI (zapewne wrodzonej) WZLOTU PONAD
WDRUKOWANE STEREOTYPY i SZUFLADKI:
WIDZENIE ŚWIATA SWYMI OCZYMA.
Posted: Sat Jan 08, 2011 11:06 am
by mg_gdynia
A ja chętnie poznałbym autora i tytuł -
- jak tu dyskutować o czymś, czego się nie zna?
Nie chcę, by ta książka była przedmiotem dyskusji.
Posted: Sat Jan 08, 2011 6:50 pm
by jan
Nie chcę, by ta książka i jej autor byli przedmiotem dyskusji.
Ten gniot nie jest tego wart.
Możesz za to ustosunkować się do mojej wypowiedzi,
która nie tylko na tej książce się opiera:
Nie ujawniam nazwiska autora ani tytułu książki, nie miałbym sumienia go potępić:
CZŁOWIEK, JEGO WIDZENIE ŚWIATA i STOSUNEK do ŚWIATA JEST PRODUKTEM
KLIMATÓW w JAKICH SIĘ KSZTAŁTOWAŁ. I ZDOLNOŚCI (zapewne wrodzonej)
WZLOTU PONAD WDRUKOWANE STEREOTYPY i SZUFLADKI: WIDZENIE ŚWIATA SWYMI OCZYMA.
PS
Dzisiaj moją lekturą tramwajową jest "Szpiedzy i dywersanci bez maski.
Titowski spisek Rajka przed sądem w Budapeszcie", broszura wydana w roku 1949.
(O Rajku:
http://pl.wikipedia.org/wiki/L%C3%A1szl%C3%B3_Rajk )
Frazeologia tej książeczki miejscami przypomina mi opinie Macieja o żydo-tymiowym, tylko kierunek przeciwny.
W 1949 roku miałem 7 lat, pamiętam plakaty z "Titowską żmiją" na Domu Ludowym
w rodzinnym Głębokiem na Podkarpaciu.
Posted: Sun Jan 09, 2011 5:33 am
by jan
Klimaty nienawiści są nie do wytrzymania.
Po dwu seansach tramwajowych odkładam "Szpiegów i dywersantów..."
Dla dla młodszego czytelnika, który pofatyguje się przeczytać w Wikipedii biogram Rajka
(
http://pl.wikipedia.org/wiki/L%C3%A1szl%C3%B3_Rajk ), jedno zdanie z broszury:
Cóż mógł powiedzieć sądowi długoletni prowokator i szpicel, konfident gestapo oraz agent
wywiadu amerykańskiego i jugosłowiańskiego, zdrajca własnej ojczyzny - Lasla Rajk?
Rządy PiS-u i retoryka tej partii, jej "walka z korupcją" przejadła się nam po dwu latach,
a to było bladziuchne odbicie nienawiści czasów stalinowskich, od którego wtedy nie było ucieczki.
Posted: Mon Jan 10, 2011 1:01 pm
by mg_gdynia
Nie wiem, co to "żydo-tymiowy"
(a jeśli jakiś gniot nie jest nic wart, to
po co wszczynać na jego kanwie "dyskusję"?)
PS. Mnie przejada się czytanie retoryki "anty-PiSowskiej" na tym forum...
Posted: Mon Jan 10, 2011 5:08 pm
by jan
Z chwilą kiedy PiS spadnie do znaczenia LPR cz SO
skończy się (mój przynajmniej) antypisizm.
Posted: Tue Jan 11, 2011 1:22 pm
by mg_gdynia
I to mówi rzekomy "społecznik",
który chce "integrować" społeczność Stogów...
(Może dzieci wchodząc do Biblioteki powinny okazywać
pisemne zaświadczenie rodziców, że nie głosują na PiS ani LPR?)
PS. Nie wiem, co to "SO".
Odwrót 1812
Posted: Tue Jan 11, 2011 6:05 pm
by Adam Zwoiński
Ja jestem w trakcie lektury ODWROTU 1812 aut. Austina, przerażające stadium rozpadu ludzkiej godności, mowa o odwrocie Wielkiej Armii, dramatyczne opisy naocznych świadków koszmaru, co jakiś czas przeplatane opisami walk
Posted: Tue Jan 11, 2011 6:20 pm
by jan
//I to mówi rzekomy "społecznik", który chce "integrować" społeczność Stogów...
(Może dzieci wchodząc do Biblioteki powinny okazywać pisemne zaświadczenie rodziców, że nie głosują na PiS ani LPR?)
PS. Nie wiem, co to "SO".//
Macieju, a może zrobisz mi przyjemność i zdefiniujesz słowo (pojęcie) "społecznik".
Moim zdaniem j. Kaczyński i jego partia są zagrożeniem dla Polski.
Pokazały to ich rządy i bardzo zła prezydentura Lecha Kaczyńskiego,
zachowania Jarosława i jego pretorian budzi równocześnie mój niesmak i przerażenie.
W obecnej sytuacji PO jest najmniejszym złem. Niestety.
Oprócz tego, że PiS (patrz Kaczyński i pretorianie) budzi mój niesmak i przerażenie
wyobrażam sobie pracę dla dobra osiedla, miasta i Polski z członkami PiSu, katolikami i ateuszami,
homoseksualistami, a nawet, choć nie wiem czy wypada to pisać - z Żydami.
Co do rzeczy której, mówisz, nie rozumiesz, to myślę, jak ze dwa dni pomyślisz - domyślisz się.
Posted: Tue Jan 11, 2011 6:27 pm
by Adam Zwoiński
dokładnie budujmy siłę naszej lokalnej społeczności a spory na górze to nie nasza sprawa
W książce , o której pisałem autor wielokrotnie przywołuje wspomnienia polskich uczestników marszu, polskie jednostki kawalerii są cenione przez cudzoziemców za wysoki poziom dyscypliny i nie ulegają demoralizacji tak szybko jak inne nacje. Wśród ciekawostek można przytoczyć dobrą postawę Armi Włoch, włoskie jednostki dobrze biły się min. pod Małojarosławcem. Wśród polskich jednostek oprócz Lekkokonnych Gwardii wyróżniała sie także Legia Nadwislańska