Szczerze mówiąc jestem nieco zdziwiona taką ciszą tu, na forum, wobec zdarzeń w Japonii. Nikogo to nie zmartwiło? Nie zaniepokoiło? Nie oburzyło? Nie przeraziło?
Wiem, Janie, co możesz teoretycznie odpowiedzieć. Bo forum jest poświęcone problemom okolicy, dzielnicy, że trzeba się zastanawiać, jak zmieniać i polepszać świat wokół siebie, teoria "małych czynów" i td.
A gdyby to się stało gdzieś obok? Obwód Kaliningradzki, Litwa, Białoruś? Byłoby to "nasze podwórko"?
Nie jest to żadna pretensja, czy obwinienie, czy kpina. Tylko się zastanawiam od pewnego czasu. Tak samo jak "nie można być obywatelem świata, nie będąc obywatelem swojego kraju", (zresztą odworotnie też się nie da), czy można mając na celu polepszenie świata wokół siebie pomijać w myślach i uczuciach to, co dzieje się w światach wokół innych ludzi?
Zwłaszcza we współczesnym świecie, kiedy Ziemia jest tak mała, i jesteśmy skazani na współżycie, współdziałanie, na wspólne rozwiązanie problemów i wspólną karę w razie czego...
Co daleko, to nas nie dotyczy?
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Co daleko, to nas nie dotyczy?
Proszę cię, duszo moja, bądźże mi szaloną...
hmmm...
Słucham radia wczesnym rankiem i późnym wieczorem,
nie mam do dodania nic godnego uwagi.
Słucham o Libii, słucham o Japonii,
wczoraj trafiłem na rozmowę z Grzegorzem Kołodką.
Na głowie mam problemy dnia codziennego.
Tymczasem Titanic płynie...
Słucham radia wczesnym rankiem i późnym wieczorem,
nie mam do dodania nic godnego uwagi.
Słucham o Libii, słucham o Japonii,
wczoraj trafiłem na rozmowę z Grzegorzem Kołodką.
Na głowie mam problemy dnia codziennego.
Tymczasem Titanic płynie...
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
-
- Forumowicz
- Posts: 36
- Joined: Mon Feb 05, 2007 10:01 pm
Witam nas dotyczy z kilku powodów
1. Ludzkich
- współczucie osobom, którzy ucierpieli w wyniku trzęsienia ziemi, tsunami oraz katastrofy nuklearnej
2. Ekonomicznych
- Świat to globalna wioska, przemysł nie jest lokalizowany tam gdzie rynek zbytu, przez to braki w zaopatrzeniu dotyka już całą Japonię
3. Środowisko naturalne
- Rozpoczyna się znów debata czy budować elektrownie atomowe czy też nie
Moim zdaniem przemysł powinien być lokalizowany w rynkach zbytu (o ile nie zachodzą inne przesłanki wykwalifikowana kadra, duże zbiorniki wodne, surowce mineralne). W związku z tym gdy katastrofa jest w jednym miejscu nie pociąga za sobą inne rejony kraju
1. Ludzkich
- współczucie osobom, którzy ucierpieli w wyniku trzęsienia ziemi, tsunami oraz katastrofy nuklearnej
2. Ekonomicznych
- Świat to globalna wioska, przemysł nie jest lokalizowany tam gdzie rynek zbytu, przez to braki w zaopatrzeniu dotyka już całą Japonię
3. Środowisko naturalne
- Rozpoczyna się znów debata czy budować elektrownie atomowe czy też nie
Moim zdaniem przemysł powinien być lokalizowany w rynkach zbytu (o ile nie zachodzą inne przesłanki wykwalifikowana kadra, duże zbiorniki wodne, surowce mineralne). W związku z tym gdy katastrofa jest w jednym miejscu nie pociąga za sobą inne rejony kraju
-
- Forumowicz
- Posts: 60
- Joined: Sat Mar 28, 2009 12:22 pm
Za kilka dni będzie miała miejsce premiera płyty z muzyką Chopina, z której dochód zostanie przekazany Japończykom. Płyta nosić będzie tytuł Solidarni z Japonią, a zagrają dychczasowi polscy laureaci Konkursu chopinowksiego. Myślę, że w ciemno, mogę plecić:)
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer?
Ja! Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
Ja! Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 9 guests