Praktyki i praktykanci - i społecznobiblioteczne sprawy
Posted: Sun May 29, 2011 11:11 am
Tak, potrzebujemy LUDZI do ROBOTY,
nie interesują nas ci, którzy potrzebują POTWIERDZENIA ODBYCIA "PRAKTYKI",
a interesują ludzie, którzy chcą ODBYĆ PRAKTYKĘ ORGANIZOWANIA ŻYCIA SPOŁECZNEGO
Wymagany przez uczelnię czas stażu, to czas minimum.
Mamy zajęcie dla informatyka - doprowadzić do porządku naszą witrynę,
przydałby się też sprzętowiec,
potrzebni bibliotekarze, dziennikarze, księgowi, aktorzy, tancerze, muzycy, pedagodzy...
***
W czerwcu i lipcu mamy zapewnionych plastyków, czerwiec będzie przygotowawczy,
w lipcu Monika Szczukiewicz i Dominika Kuczkowska pięć razy w tygodniu po pięć godzin będą
dawać dzieciom szansę obcowania ze sztukami plastycznymi.
Od czerwca Lidia Małyszek będzie biblioteczną dziatwę, mającą skłonności i talenty muzyczne,
oswajać z fletem, może nieco później da się stworzyć zespół flecistów.
Jest jeszcze przy bibliotece grupka bardzo gibkich dzieci,
ale nie ma nikogo, kto by je przetestował, dał wstępnego kopa w taniec.
Na dziś nie dysponujemy żadnymi środkami, by muzykom czy tancerzom zapłacić.
Wszyscy nasi artyści i prelegenci to ludzie wielkopańskich gestów,
potrafią dawać, choć im samym wcale się nie przelewa.
nie interesują nas ci, którzy potrzebują POTWIERDZENIA ODBYCIA "PRAKTYKI",
a interesują ludzie, którzy chcą ODBYĆ PRAKTYKĘ ORGANIZOWANIA ŻYCIA SPOŁECZNEGO
Wymagany przez uczelnię czas stażu, to czas minimum.
Mamy zajęcie dla informatyka - doprowadzić do porządku naszą witrynę,
przydałby się też sprzętowiec,
potrzebni bibliotekarze, dziennikarze, księgowi, aktorzy, tancerze, muzycy, pedagodzy...
***
W czerwcu i lipcu mamy zapewnionych plastyków, czerwiec będzie przygotowawczy,
w lipcu Monika Szczukiewicz i Dominika Kuczkowska pięć razy w tygodniu po pięć godzin będą
dawać dzieciom szansę obcowania ze sztukami plastycznymi.
Od czerwca Lidia Małyszek będzie biblioteczną dziatwę, mającą skłonności i talenty muzyczne,
oswajać z fletem, może nieco później da się stworzyć zespół flecistów.
Jest jeszcze przy bibliotece grupka bardzo gibkich dzieci,
ale nie ma nikogo, kto by je przetestował, dał wstępnego kopa w taniec.
Na dziś nie dysponujemy żadnymi środkami, by muzykom czy tancerzom zapłacić.
Wszyscy nasi artyści i prelegenci to ludzie wielkopańskich gestów,
potrafią dawać, choć im samym wcale się nie przelewa.