Powstanie Warszawskie

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Post by Observer » Fri Aug 12, 2011 9:03 am

Mandi wrote:
Observer wrote:rozumiem, że dzieki powstaniu sowieci nie zostali w Polsce, a ta była po wojnie wolna


Powstanie nie przyczyniło się do pozostania Sowietów w kraju tzn. nie przez nie
Ruscy zapragnęli okupować nasz kraj, chociaż upadło mi.n. dlatego, że Stalin sprzeciwiał się dostarczaniu pomocy dla powstańców przez aliantów (oglądałam film o tym).


Rozumiem ze Pani zdaje sobie z tego sprawe ze dyskutuje z wypowiedza Polaka z pewnego forum a nie z Ruskiem Observerem ;) ? Z tym "okupowaniem" to tez mozna roznie na to patrzec :) nawet nie ogladaca filmow (a lepiej mniej ogladac lub ogladac myszlac przy okazji).
nie ma podpisu :)

Mandi
Członek Stowrzyszenia
Posts: 219
Joined: Thu Apr 29, 2010 3:02 pm

Post by Mandi » Mon Aug 15, 2011 7:55 pm

Post jest długi i pisany chaotycznie, ale to dlatego, że działam pod wpływem silnych emocji (wzburzenie) i zawsze tsk reaguję w podobnych przypadkach!

Basia wrote:Po pierwsze, jednak prosiłabym Panią używać wyrazu "Rosjanie" , nie "Ruscy", tym bardziej, że w innych wątkach Pani tak dużo mówi o szacunku, przyzwoitości i innych cnotach. Śmiem wierzyć, iż wg Pani owe zalety powinne wpływać również na styl prowadzenia konwersacji... )))) Proszę mi wierzyć, bardzo rzadko zwracam się do Polaków z taką prośbą, a jednak teraz uważam to za niezbędne. )))) Po drugie, proszę sprecyzować: jaki film, tytuł filmu, przez kogo, kiedy, gdzie nakręcony, na podstawie jakich dokumentów. ))) Może jednak warto od czasu do czasu prowadzić dyskusje nieco na innej zasadzie, niż "jedna baba powiedziała". )))) Kłaniam się.


Akurat tutaj to określenie jest usprawiedliwione (to określenie było już używane wiele razy na tym forum i nikt nie miał pretensji, chociaż jeżeli to naprawdę taki wielki problem to postaram się unikać tego słowa). Nie jest tu mowa o współczesnych, "zwykłych" Rosjanach, bo to nie oni przecież zapragnęli okupować (tak, okupować!) MÓJ kraj. Jestem z dziada pradziada Polką (choć mam tatarskiego przodka z XVI wieku) i z polskiej perspektywy piszę i pisać będę. Dla mnie obraza MOJEGU kraju jest gorsza od obrazy mojej rodziny! Nie zamierzam się biernie przyglądać jak mój naród i kraj są obrażani przez obcokrajowców. Sama mam zastrzeżenia, bo Polakom dużo brakuje do ideału ale robią to tylko wśród Polaków natomiast na zewnątrz zamieniam się w lwicę. To nie jest mój pomysł (wymyślił to albo Bartoszewski albo Sikorski - 1wszy to autorytet a 2gi mąż stanu, najlepszy minister spraw zagranicznych jakiego miała Polska i niech tylko ktoś ich skrytykuje!). Ostatnio pewien rosyjski dyplomata pokazał co myśli (domyślcie się!).

P.S. Do dzisiaj niektórzy żołnierze rosyjscy mają ciągotki do podbicia mojego kraju. W trakcie wojny z Gruzją jeden z "Ruskich" (niestety, ale dla takich ludzi mam tylko pogardę i nie będę ich nazywać inaczej) w Faktach wypowiadał się, że nie może się doczekać, kiedy wpadną z wizytą do Polski (w domyśle zaatakują nas). Gdy tak oglądam TV to mam wrazęnie, że porządnych Rrosjan można policzyć na palcach ręki. :-|

Program, który wtedy oglądałam leciał bodajże na Discovery albo TTVP Histoiria. Był to program dokumentalny. Więcej nie napiszę, bo by ło to już jakiś czas temu a nie ma w zwyczaju siedzeić z notesem przy oglądaniu.

Poza tym, zauważyłąm, że Państwo (pan Observer i czasem pani Basia) lubią sobie pojeździć po Polsce i Polakach, ale jak tylko ktoś skrytukuje ich kraje to się obrażają i atakują personalnie. Oj nieładnie.

Także ja bym prosiła o zaprzestanie wycieczek osobistych pod moim adresem. Post jest ostry, ale to dlatego, że nie cierpię jak mi się doprawia gebę. Sama unikam personalnych ataków (nie pisże, że pani Basia czy pan Observer są tacy albo owacy bo napisali coś co mi się nie podoba) i o to też proszę Państwa.

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Tue Aug 16, 2011 12:31 pm

//P.S.
Do dzisiaj niektórzy żołnierze rosyjscy mają ciągotki do podbicia mojego kraju.
W trakcie wojny z Gruzją jeden z "Ruskich" (niestety, ale dla takich ludzi mam tylko pogardę
i nie będę ich nazywać inaczej) w Faktach wypowiadał się,
że nie może się doczekać, kiedy wpadną z wizytą do Polski (w domyśle zaatakują nas).
Gdy tak oglądam TV to mam wrazęnie, że porządnych Rrosjan można policzyć na palcach ręki.//

Mandi, dokąd sięga nasza pamięć rodzinna, przodkowie moi byli polskimi chłopami,
ale do żadnego Ruskiego ani Tureckiego nie żywię pogardy ze względu na narodowość.

W tej samej mierze mierżą mnie idioci wszech nacji, rodacy chyba najbardziej.

Wszystkich którzy chcą wojenki czy rewizji granic oceniam źle:
Lwów, Szczecin, Wilno, Wrocław... - powinno zostać jak jest.

Zbudujmy państwo atrakcyjne w granicach jakie mamy, idiotów nie wyzywajmy narodowo,
a po imieniu: Wasia, Wilhelm, Wojtek...
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Mandi
Członek Stowrzyszenia
Posts: 219
Joined: Thu Apr 29, 2010 3:02 pm

Post by Mandi » Tue Aug 16, 2011 9:24 pm

jan wrote:Mandi, dokąd sięga nasza pamięć rodzinna, przodkowie moi byli polskimi chłopami,
ale do żadnego Ruskiego ani Tureckiego nie żywię pogardy ze względu na narodowość.

W tej samej mierze mierżą mnie idioci wszech nacji, rodacy chyba najbardziej.

Wszystkich którzy chcą wojenki czy rewizji granic oceniam źle:
Lwów, Szczecin, Wilno, Wrocław... - powinno zostać jak jest.

Zbudujmy państwo atrakcyjne w granicach jakie mamy, idiotów nie wyzywajmy narodowo,
a po imieniu: Wasia, Wilhelm, Wojtek...


Ja generalnie też staram się nie oceniać ludzi przez pryzmayt nacji, ale w niektórych wypadkach po prostu się nie da bo oni sami dają pretekst do tego bu uruchomiły się stereotypy. Niestety, ale do Niemców, Rosjan i Ukraińców podchodzę z dużą dozą nieufności. Poza tym czasem nawet na Amerykanów mówię Amerykańcy jeśli coś mi się wnich nie podoba, chociaż poznaałąm ich więcej niżnaszych sąsiadów i żaden nie był niemiły a na dodatek nie ma między nami zaszłości historycznych (no może poza Jałtą i mi.n. za to nienawidzę tego drania Roosevelta - m facet szczęście, że już nie żyje)

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Wed Aug 17, 2011 4:10 pm

Ruzwelt był prezydentem USA i jak umiał dbał o interesy swego kraju.
Polska jest ważna głównie dla kandydatów na prezydentów, którzy liczą na głosy Polonii.
Polska, jak reszta świat, jest dla USA przedmiotem gry, w której jedynie interesy Jankesów się liczą.

Polskie WIELBICIELĄTKA AMERYKI lezą za Wujem w Iraki i Afganistany,
wydają wielkie nasze pieniądze na skrzydlaty złom, w interesie Jankesów grają na nosie Moskalom.

Polski nierozum!
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Post by Observer » Thu Aug 18, 2011 6:20 pm

Mandi wrote:Post jest długi i pisany chaotycznie, ale to dlatego, że działam pod wpływem silnych emocji (wzburzenie) i zawsze tak reaguję w podobnych przypadkach!


Pani Mandi.

Prosze zwrocic uwage, to my z Basia mowimy w Pani jezyku, a nie na odwrot. Zapewniam Pani (wiem ze Pani mi nie wierzy...) ze propaganda na TV w Polsce przeciwko Rosji jest porazajaca, a dziedzictwo historyczne dokancza sprawe. (A juz w czasie wojny "zaborczej" Rosji z Gruzja... ktora Pani nadal swiecie uwaza za podbicie Gruzji przez Rosje...)

Uwazam osobiscie ze jesli ktos kocha swoje (dowolne) Panstwo wiecej niz Rodzine to cos jest nie tak.... Ale wiem z autopsji, ze to jest pokazowe stwierdzenie :) i Pani osobiscie mowi to dla mnie Observera :) ... Pozatym podejzewam ze kocha Pani Polske (co kolwiek majac na mysli) ale juz nie swoje Panstwo...

Deklaruje Pani, ze nie kocham Rosje ponad zycie (a tym bardziej mojej Rodziny...). I nie mam dla Rosji tych uczuc co Pani udziala TEJ Polsce ...


A to jest przyklad skrzywdzenia (prasa dzisiejsza, pilka nozna...):

Накануне игры в палатках с атрибутикой, которые расставлены вокруг стадиона, отказывались продавать товары россиянам.

Продавцы спрашивали у потенциальных покупателей, являются ли они русскими, и в случае положительного ответа отказывались им что-либо продавать. Кроме того, продавцы одеты в футболки с антироссийскими надписями и эмблемой серпа и молота.

Читать полностью: http://www.gazeta.ru/sport/2011/08/a_3737585.shtml


Mam nadzieje ze Pani rozumie jezyk Rosysyjki choc troche. Wiec jak przyjeznym na rynku kupcy nie sprzedaja towar bo sa Rosjanami ;) to kupcow skrzywdzono... Mozna bylo ewentualnie ceny podniesc :) -> byloby bardziej patryotycznie... I MIALOBY JAKIJS SENS...
nie ma podpisu :)

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Thu Aug 18, 2011 7:44 pm

A mnie się wydaje, Observerze, że jeden stuknięty idiota dyskryminował Ruskich,
drugi stuknięty (albo zainteresowany) zrobił z tego wielkie ajwaj.

Nie wykluczone, że obaj po tym "incydencie" poszli oblać spektakl.
(czytałem tylko to co zacytowałeś)
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Post by Observer » Thu Aug 18, 2011 8:33 pm

jan wrote:A mnie się wydaje, Observerze, że jeden stuknięty idiota dyskryminował Ruskich,
drugi stuknięty (albo zainteresowany) zrobił z tego wielkie ajwaj.

Nie wykluczone, że obaj po tym "incydencie" poszli oblać spektakl.
(czytałem tylko to co zacytowałeś)


Janie. Mi sie NIC nie wydaje i wykluczam (to co podajesz za mozliwe :)). Nie dziwie sie temu zjawiskowi/u? Jestem nauczony... Mowie jedynie o jego bezsensu... Tak samo jak sie nie dziwie ze ktos kocha Kraj ponad Rodzine... Przyjmuje to jako rzeczywistosc... Czasami wiecej lub mniej udawana.

Co do tekstu to NIC tam nie ma. Pilka nozna. I dobrze wspolniano przez dziennikarza o bylym bramkarzu Spartaka (co byl i jest Polakiem :) ). Musial chyba :) ? biorac postawy kupcow puszczac goli w najwazniejszych meczach, a nie -> moze lepiej: podpisac kontrakt i zerwac go od razu zostajac bez spodni, bo tak mu mowi patryotyczna dusza. A gral za Spartak przez dobrych kilka lat i O BOZE!!! w czasie oslawionej wojny z Gruzja. Wiec musial sie chyba spalic na placu Czerwonym... Ale nic, jakos niz zlego o nim nie powiedziano, a ni On nic zlego o Spartaku nie powiedzial (nawet slynny Kozakiewicza gest nie pokazal). Widocznie zdrajca byl/jest :)... NARODOWYM.

Spoko Janie. Przyklady sie nie wysysaz palucha, nawet ich sie nie szuka :). Oni sa codziennie :). Trzeba bylo podac - nie ma sprawy, otwierasz net i masz :). Nie ogladam TV w Polsce od dawna. Jakbym ogladal tobym przytoczyl cos z dnia dzisiejszego.

Teraz Mandi mi powie ze opluwam Polske i Polakow.... A ja jedynie obserwuje i mowie co widze. A mowie w nadzieje ze to wywola zadume, refleksje czy moze myslenie... Nawet prosze mi nie tlumaczyc kupcow. Pomyslec jedynie dlaczego :) i czy to jest normalnie...

I nikt nie mowi o tym ze w Rosji jest idylia. Ale chyba tu nie o Rosji wszystkim chodzi ? Ale jesli komus od tego bedzie latwiej otdychac to powiem to: W Rosji jest bardzo zle. I juz od dawna. I nie tylko w Rosji, ale w calym prawie bylym Zwiazku Radzieckim ...
nie ma podpisu :)

Mandi
Członek Stowrzyszenia
Posts: 219
Joined: Thu Apr 29, 2010 3:02 pm

Post by Mandi » Thu Aug 25, 2011 10:51 pm

Observer wrote:Teraz Mandi mi powie ze opluwam Polske i Polakow.... A ja jedynie obserwuje i mowie co widze. A mowie w nadzieje ze to wywola zadume, refleksje czy moze myslenie... Nawet prosze mi nie tlumaczyc kupcow. Pomyslec jedynie dlaczego :) i czy to jest normalnie...

I nikt nie mowi o tym ze w Rosji jest idylia. Ale chyba tu nie o Rosji wszystkim chodzi ? Ale jesli komus od tego bedzie latwiej otdychac to powiem to: W Rosji jest bardzo zle. I juz od dawna. I nie tylko w Rosji, ale w calym prawie bylym Zwiazku Radzieckim ...


To może czas zająć się sprawami własnego kraju a nie dostrzegać belki u innych?!

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Post by Observer » Sat Aug 27, 2011 8:51 pm

Mandi wrote:
To może czas zająć się sprawami własnego kraju a nie dostrzegać belki u innych?!


Tak sie stalo Szanowna Pani ze Polska jest teraz moim wlasnym krajem :).
nie ma podpisu :)

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 80 guests