Powodzie

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
Fordor

Powodzie

Post by Fordor » Sat May 17, 2014 8:21 am

Powodzie. Co roku na pokrywanie szkód, ratowanie ludzi i ich całego dorobku łoży się olbrzymie kwoty, zamiast przeznaczać je na sensowne zagospodarowanie rzek, zarówno dla potrzeb energetycznych, żeglugowych i przyrodniczych. Nigdy Wisła nie była dzika, zawsze dbano o nią, teraz zaś tzw. ekofile (którzy nie zważają na zagrożenie powodziami, na ludzkie dramaty, na brak energii, na śmiertelne wypadki i niebezpieczeństwo wywołane transportem towarów tirami na drogach) chcą chyba ze względu na to, że ucierpi ich prestiż lub zarobki, półmafijne interesy i powiązania z zagranicznymi koncernami, aby specjaliści o najlepszej, światowej renomie, nie mogli wykonywać swej pracy. Kiedy jednostkowy egoizm zastąpi rozsądek?
Może powinni odpowiadać materialnie za wymuszanie bezczynności państwa w tym zakresie, za skutki powodzi, jeśli nie umieją współdziałać z fachowcami od zagospodarowywania rzek? Kto to widział, żeby przez tyle lat pobłażania dla kaprysów "medialnych fachowców" nic się nie robiło w tym zakresie? Pustoszeją porty nadwiślańskie, niszczeje infrastruktura. A powodzi coraz więcej, coraz dokuczliwszych, a "rybaków" nie uwidzisz, bo strach podejść do rzeki.
Dorota Kaczmarek
http://pogoda.interia.pl/wiadomosci/new ... Id,1427690

Fordor

Re: Powodzie

Post by Fordor » Mon May 19, 2014 8:42 am

Dzisiaj fala powodziowa przetacza się przez Sandomierz. Jakoś nie widać tam łowiących rybaków (czytaj ekofilów) delektujących się zdziczałą i "naturalnie" rozlewającą się Wisłą.

Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Powodzie

Post by Maras » Mon May 19, 2014 2:53 pm

Witam:)
Powodzie, niestety są cykliczne, ale coś tam się w tej kwestii dzieje. W Raciborzu w końcu zbudują zbiornik na który tyle lat czekamy.
Śluzy w Gliwicach są w trakcie remontu, może doczekamy się połączenia Odra-Dunaj? Na Nysie, przed zbiornikiem Otmuchów powstał zbiornik retencyjny.
Taka mała uwaga, w 1997, w momencie kiedy przyszła fala powodziowa dwa zbiorniki Otmuchów i Nysa były pełne:))) Brak komunikacji z IMiGW. Dzisiaj zanim spadnie kropla, zbiorniki są opróżniane, nauka z 1997 nie poszła w las.
Pozdrawiam!!!

Fordor

Re: Powodzie

Post by Fordor » Mon May 19, 2014 7:21 pm

Dzięki serdeczne za kropelkę miodu, mało bo mało, ale na naparstek starczy :)

Fordor

Re: Powodzie

Post by Fordor » Sun Mar 12, 2017 6:27 pm

Modne jest teraz hasło denaturalizacji Wisły. Nie kryje się za nim żaden zamysł państwowy, żadna myśl społeczna, tylko zwykłe zaniechanie. Wisła była i jest ważną rzeką, pozostawienie jej odłogiem to nieporozumienie.

Przytaczam fragment artykułu prof. Marka A. Michalskiego - Wisła jako międzynarodowa droga wodna (z publikacji "Zagospodarowanie Dolnej Wisły szansą rozwoju społeczno-gospodarczego regionów. (Materiały pokonferencyjne)". Pod red. Tomasza Sowińskiego. Tczew - 13 września 2006 r. Nie pozostawia on cienia wątpliwości, a ponadto popularyzuje polską szkołę regulacji rzek wdrażaną przez prof. Janusza Wierzbickiego.
Prof. Marek A. Michalski.JPG


Wydawnictwa Związku Miast Nadwiślańskich są warte przeczytania.

Fordor

Re: Powodzie

Post by Fordor » Sat Mar 25, 2017 9:34 am

Wybiórcza ekologia - idylliczne wezwanie do odpuszczenia sobie Wisły
http://www.godzinadlaziemi.pl/
Idyllę podkreślają autentycznie piękne fotografie, ale zawsze się pytam, gdzie jest taki „wiślany ekolog” wówczas, gdy wywołana przez zdziczałą rzekę powódź zabiera ludziom dobytek, niszczy pola i zasiewy. Gdzie jest wówczas, gdy niski poziom wody osusza pola i uniemożliwia gospodarzenie? Gdzie jest wówczas, gdy miasteczka i wioski spowija z kominów dym spalonego węgla ? Nie przeszkadza mu to? Nie przeszkadza fakt dewastacji dróg rozjeżdżanych tirami z kontenerami? Takie nieodpowiedzialna petycja niezgodna z racjonalną gospodarką odbiera sens ekologii, robi z niej tylko kartę przetargową.
Jest tyle do zrobienia na polu ochrony środowiska (chociażby niezaśmiecanie lasów), a tu raptem taka wiślana zagwozdka – nie wiem, kto ma w tym interes, ale Wisły nie możemy sobie odpuścić. Po prostu nas na to nie stać.

Do jakiej kategorii państw chcemy się zaliczać – do gospodarnych czy niefrasobliwych przejadaczy i rozpuszczaczy własnych dóbr? Norwegia niech będzie dobrym przykładem gospodarki wodnej.
Wisła może dostarczać ekologiczną energię, a król Harald V odtrąbił kres ery ropy naftowej:
http://www.chronmyklimat.pl/wiadomosci/ ... y-naftowej

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 9 guests