Ziobro dostał dyplom

[jan]

Jeden z przyjaciół mojej młodości usiłował studiować prawo.
Podczas jednego z egzaminów usłyszał od profesora, że dopóki on będzie miał coś do powiedzenia - nie zostanie prawnikiem.
Mój przyjaciel odczuł to jako ogromną krzywdę.
Znając charakter mego przyjaciela - i będąc na miejscu profesora,
postąpił bym tak samo.
Ziobro dostał dyplom, Macierewicz dostał dyplom, Duda - inny nieco gatunkowo - też dostał dyplom, ba - został doktorem!
Kaczyński też ma dyplom.
Kwaśniewski nie miał, Mazowiecki nie miał. Sokrates też chyba nie miał dyplomu.
jan urbanik

PS
Nie ma takiego prawa, które potrafiłoby uregulować całokształt stosunków społecznych. Zawsze istnieje olbrzymia strefa dla mądrego szeryfa.

Nie ma tak dobrego prawa, którego głupcy i ludzie złej woli nie potrafią wykorzystać niezgodnie z jego duchem,

Nie ma tak złego prawa, którego mędrcy-ludzie dobrej woli nie potrafią wykorzystać dla dobra człowieka.

"Falandyzacja" prawa - to na początek. Potem stanowienie złego prawa, narzędzia SAMOWOLI RZĄDZĄCYCH.
==========================================
Jestem człowiekiem z ulicy.
To jest ten poziom dywagacji
Większość z nas, MY - to ludzie z ulicy,
bezradni wobec stanowionego prawa.