Wreszcie zrozumiałem - EKSPLOZJA BYŁA, nawet dwie

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Wreszcie zrozumiałem - EKSPLOZJA BYŁA, nawet dwie

Post by jan » Tue Nov 01, 2016 10:17 am

Wreszcie zrozumiałem - EKSPLOZJA BYŁA, nawet dwie: zarówno 23 stycznia 2008, o godzinie 19:07 w Mirosławcu,
jak i 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.
W jednym i drugim przypadku na skutek beztroski i brawury, która jest jedną z odmian głupoty.
Kiedy głupota przekroczy pewien poziom krytyczny, coś musi pierdyknąć, eksplodować.

Prezydent Kaczyński grał na nosie panu Bogu nie raz (np. Gruzja),
widać zachowaniem swoim i gen. Błasiaka przepełnił czarę głupoty w locie do Smoleńska
i Bozia odwołała aniołów stróżów - i pierdyknęło.
Ofiary Smoleńska są na sumieniu braci Kaczyńskich i generała Błasiaka,
KOSZTY katastrofy, KTÓRE CIĄGLE ROSNĄ, na barkach społeczeństwa.

Bozia stracił cierpliwość w Smoleńsku, ofiar prawie sto.
W tej chwili PiSoklerykarium za sterami PAŃSTWA POLSKIEGO,
głupotą wypełnia nie czarę, a morze.
Jak długo pan Bóg to wytrzyma?
Jeśli nie zmienimy ekipy, która jest u steru, ofiar będzie o wiele więcej.
Wszystkim kupionym przez PiSoklerykarium za 500 zł/dziecko pieniądze te wkrótce wyjdą bokiem. Stracą nie tylko oni.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 4 guests