Page 1 of 1

Z małpy powstałeś - w małpę się obracasz

Posted: Thu Mar 22, 2007 8:32 am
by jan
Idzie ku temu - zdążamy szybkimi ewolucyjnymi krokami

ku MAŁPIE z BRZYTWĄ CYWILIZACJI.


Ktoś mnie rozumie?
Ktoś uważa, że bredzę?


A co to kogo obchodzi!

Na Titanicu orkiestra gra.

jan urbanik

Małpy w ewolucji stanęły na poziomie stada

Posted: Thu Mar 22, 2007 9:49 pm
by jan
Małpy w ewolucji stanęły na poziomie stada...

A może wcale nie?

Może małpy ewoluują ku kulturze, a człowiek znużony kulturą
odwraca się znowu ku instynktom, pozostwiając sobie w rękach cywilizacyjne gadżety: bombkę atomową, komputer, telefon komórkowy, pojazdy kosmiczne - na jakiś czas.


Tarcza - bardzo pożyteczna rzecz. Jako cel.
Można w nią walić jak w przysłowiowy kaczy kuper.

jan urbanik

Posted: Fri Mar 23, 2007 7:20 am
by Fordor
:-( Czyim pomysłem jest Tarcza?

z tarczą, na tarczy i pod Tarczą...

Posted: Fri Mar 23, 2007 12:36 pm
by jan
Odpowiem szerzej.
Polska od dość dawna jest bezmózgim koniem trojańskim USA w Europie..

Jankesi mówią, że Tarcza ma chronić NATO i USA przd politycznymi rozbójnikami,
Boże broń, nie jest skierowana przeciwko Rosji.

Jeśli tak jest rzeczywiście, to uzgodnienia winny być robione (oprócz Polski) w Europie i Rosji i wtedy, ku powszechnej zgodzie i satysfakcji niech powstaje.
Argumentację taką wysłuchałem z ust Aleksandra Kwaśniewskiego, który dodał jeszcze, że Busz z Putinem poklepuja się po plecach, a Rosyjskie rakiety celują w Polskę.

”Samodzielność” Polski w Europie i świecie w wydaniu aktualnej ekipy może budzić tylko uśmiech politowania zagranicy i poczucie wstydu wśród trzeźwo patrzących Polaków.

jan urbanik

Posted: Wed Dec 04, 2019 1:42 am
by Fordor
Kolejna ekipa rządząca realizuje za plecami obywateli po cichu straszne pomysły typu Tarcza (już Irak jest hańbą). Koszty na pewne większe niż w przypadku osławionych F-16 (sprowadzonych za prezydentury Kwaśniewskiego i podobnych do słynnych butów do podzelowania). Znowu bezmyślnie pakujemy się w uwłaczające zniewolenie (przypominam, jak trudno było pozbyć się wojsk radzieckich). Nie jesteśmy mocarstwem, a z kolei tzw. mocarstwa to smutne kolosy na glinianych nogach żonglujące ludźmi jak marionetkami.