Biblioteka Społeczna Stowarzyszenia "Przyjazne Pomorze"
Opublikowane przez: Jan Urbanik · 16 września o 08:04 ·
Chcemy SEGREGOWAĆ ŚMIECI – KOGO TO INTERESUJE?
Reprezentujemy Stowarzyszenie "Przyjazne Pomorze", które jest organizatorem i prowadzącym Bibliotekę Społeczną w Gdańsku Stogach przy ul. Hożej 14. Biblioteka jest jednym z Gdańskich „domów sąsiedzkich”.
Korzystamy z trzech lokali, użyczonych nam przez Miasto, mieszczących się w sześćdziesięcioletnim pawilonie handlowym, mocno nadgryzionym już zębem czasu, który został wspólnym wysiłkiem – naszym i Miasta – doprowadzony do przyzwoitego stanu.
Głównym obiektem naszej troski są dzieci, wspieranie ich rozwoju, socjalizacja
i budowanie postaw obywatelskich. Uczymy nasze dzieci ze świetlicy różnych rzeczy, w tym odpowiedniej segregacji odpadów, ale nie możemy konsekwentnie tego robić.
Mówią:
Gdzie gospodyń sześć, tam nie ma co jeść… Ile "gospodyń" rządzi śmietnikami
pomiędzy pawilonami Stryjewskiego 27 i Hożą 14?
Gdy rozpoczęła się wielka miejska akcja sortowania, na zapleczu naszego pawilonu znalazło się kilkanaście pojemników o różnych pojemnościach, rozstawionych bez ładu i składu - I ZERO INFORMACJI DLA UŻYTKOWNIKÓW, zarówno ze strony BOM-u jak i Administratora.
Napełnione były przednie pojemniki, tylne już nie, śmieci piętrzyły się.
W kwietniu interweniowaliśmy po raz pierwszy, w wakacje kilkakrotnie, bo z powodu upału mieliśmy smród, plagę much i robactwa na zapleczu.
Po ostatniej interwencji (31.07.2019), znowu bez jakiejkolwiek informacji, pojemniki zniknęły. Od Administratora dowiedzieliśmy się, że zgodnie z DEKLARACJAMI UŻYTKOWNIKÓW, wszystkie śmieci z dwóch pawilonów - NIE SORTOWANE - winny się mieścić w dwóch pojemnikach, stojących koło cukierni p. Jarzębińskich. Śmieci nie mieszczą się, wszystkie deklaracje użytkowników są niewątpliwie zaniżone.
Usiłowaliśmy rozwiązać problem przez kontakt z administratorem panem Borowskim i urzędnikiem panem Boczkiem, próba dodzwonienia się do pani Karwowskiej z BOM-u 1 nie powiodła się. Zachowanie obu panów, było CO NAJMNIEJ – NIEPRAGMATYCZNE, by nie powiedzieć – aroganckie.
Najsensowniejsze wydaje mi się PRZETESTOWANIE SYSTEMU
udostępnienie każdemu użytkownikowi pojemników i UELASTYCZNIENIE TERMINÓW ODBIORU ŚMIECI od każdego z nich,
BY każdy z nas zdał sobie sprawę ile czego produkuje.
Mam zdolność rozmawiania z LUDŹMI,
z urzędnikami i administratorami, okazało się - nie potrafię nawet szukać rozwiązań.
Bardzo zależy mi na kontakcie LUDZKIM, by załatwić sprawy LUDZKIE.
============================
OD NASZYCH POSTAW,
od naszej PRZYZWOITOŚCI i PRAGMATYZMU,
będzie zależało czy Polska będzie normalnym krajem czy nędzną kurduplandią.
=============================
tekst ten umieszczam po raz drugi na profilu Biblioteki Społecznej i moim osobistym. Reakcji ZERO.
jan urbanik
Do tej pory nie mieliśmy czasu by przdsięwziąć jakiekolwiek działania.
Chcemy SEGREGOWAĆ ŚMIECI – KOGO TO INTERESUJE?
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests