Po jakie licho RADA OSIEDLA?

[jan]

Po co nam RADA OSIEDLA?

Żeby taka czy inna pani, taki lub inny pan - mogli CZUĆ SIE WAŻNYMI?

Żeby taka czy inna pani, taki lub inny pan - mogli ZAROBIĆ PARĘ GROSZY?

Żeby taka czy inna pani, taki lub inny pan - mogli ZAŁATWIĆ COŚ DLA SIEBIE lub RODZINY?

Żeby taka czy inna pani, taki lub inny pan - mogli OŻYWIĆ, UPIĘKSZYĆ OSIEDLE?

Żeby taka czy inna pani, taki lub inny pan - mogli WESPRZEĆ OSIEDLAN, KTÓRZY WPADLI W TARAPATY?


Jeśli jest choć kilka osób, które kierują się intencjami DOBRA WSPÓLNEGO,
które chcą w przyszłości poświęcić się robocie społecznej czy politycznej,
a nie mają z KIM tego robić - zapraszamy pod nasz dach.

Ludzie DOBREJ WOLI,
kandydaci na kandydatów oraz działaczy społecznych i politycznych -
U NAS SIĘ SKUPCIE!

Oferujemy Wam na jakiś czas dach nad głową - piątki, w godzinach od 17-18:00.
Chata wolna, wejście (bez schodów) z poziomu chodnika - już od najbliższego piątku.

Biblioteka Społeczna Stowarzyszenia "Przyjazne Pomorze"
80-628 Gdańsk-Stogi,
ul. Hoża 14
(gomułkowski pawilon, wejście na wprost wejścia do Apteki)

Zaproszenie do POTENCJALNYCH
w imieniu stowarzyszonych wystosował

jan urbanik

[jan]

Zgodnie z oczekiwaniami - zero odzewu.

Potencjalni radni czują się godni do reprezentowania plebsu,
tak godni, że tego nie trzeba potwierdzać zaangażowaniem.

Wystarczy przed wyborami zamieścić swoje zdjęcie w tablo...


Żeby jeszcze Adamowicz obniżył próg wyborczy do kręgu najbliższej rodziny Godnych! -
i byłoby wszystko w porządku.

jan urbanik

PS
13 czerwca od godz. 9:00-11:00 zamierzamy sprzątać brzeg Pustego Stawu.
Kto chętny - zapraszamy do wpisania się na listę w Bibliotece Społecznej
Ostatnio uczestniczyło w porządkach 7 osób i pies państwa Drogoniów.