Stryowski pisany jako Stryjewski, malarz gdański
Posted: Tue Jan 12, 2010 9:38 pm
Stryowski pisany jako Stryjewski, malarz gdański, patronuje głównej ulicy gdańskich Stogów.
Przy ulicy Hożej róg Stryjewskiego jest Biblioteka Społeczna,
w której ostatniego czwartku pani Maria Marta Góralska, znawczyni sztuki Stryowskiego
i autorka jego biogramu w Polskim Słowniku Biograficznym (mamy wszystkie wydane - 189 zeszytów PSB!),
opowiadała o człowieku i jego sztuce, ilustrując wykład przezroczami.
Wśród publiczności pojawił się element obcy, który spotkanie ofotografował i opisał,
po czym napisał też o Stryowskim.
"Element" ten, to pani Ewa Kowalska, przewodniczka po Trójmieście i twórczyni iBedekera.
Zazdroszczę pani Ewie energii, jakiej stworzenie takiego dzieła wymagało - i wszędobylstwa, i od serca gratuluję - i energii, i dzieła.
Stryowski wisi tu:
http://ibedeker.pl/relacje/stryowski-cz ... ski-malarz
tu, o czym już pisałem, wisimy my:
http://ibedeker.pl/relacje/bibliofile-d ... na-stogach
...
Ulica nazywa się Stryjewskiego.
Ja bym tej nazwy nie zmieniał - po jakie licho?, tylko koszty.
Przekręcone nazwisko zawsze sprowokuje kogoś do zajęcia się malarzem,
pozwoli nacieszyć się flisakami, Cyganami, Żydami sprzed lat...
...
W najbliższy czwartek nie będzie o żadnym Stryowskim, van den Blokach, Moellerze, Stechu, Hahnie, Milwitzu..., nie będzie nic o Gdańsku - będzie rosyjski film:
"Ostrov" czyli "Wyspa" (polskie napisy), pokazywany na początku stycznia w Centrum Kultury Rosyjskiej przy ulicy Długiej w Mieście Głównym.
Mamy zamiar z tygodniowym poślizgiem WE WTORKI pokazywać wszystko, co tam pokazują w Klubie Miłośników Kina Rosyjskiego "Horyzont".
jan urbanik
Przy ulicy Hożej róg Stryjewskiego jest Biblioteka Społeczna,
w której ostatniego czwartku pani Maria Marta Góralska, znawczyni sztuki Stryowskiego
i autorka jego biogramu w Polskim Słowniku Biograficznym (mamy wszystkie wydane - 189 zeszytów PSB!),
opowiadała o człowieku i jego sztuce, ilustrując wykład przezroczami.
Wśród publiczności pojawił się element obcy, który spotkanie ofotografował i opisał,
po czym napisał też o Stryowskim.
"Element" ten, to pani Ewa Kowalska, przewodniczka po Trójmieście i twórczyni iBedekera.
Zazdroszczę pani Ewie energii, jakiej stworzenie takiego dzieła wymagało - i wszędobylstwa, i od serca gratuluję - i energii, i dzieła.
Stryowski wisi tu:
http://ibedeker.pl/relacje/stryowski-cz ... ski-malarz
tu, o czym już pisałem, wisimy my:
http://ibedeker.pl/relacje/bibliofile-d ... na-stogach
...
Ulica nazywa się Stryjewskiego.
Ja bym tej nazwy nie zmieniał - po jakie licho?, tylko koszty.
Przekręcone nazwisko zawsze sprowokuje kogoś do zajęcia się malarzem,
pozwoli nacieszyć się flisakami, Cyganami, Żydami sprzed lat...
...
W najbliższy czwartek nie będzie o żadnym Stryowskim, van den Blokach, Moellerze, Stechu, Hahnie, Milwitzu..., nie będzie nic o Gdańsku - będzie rosyjski film:
"Ostrov" czyli "Wyspa" (polskie napisy), pokazywany na początku stycznia w Centrum Kultury Rosyjskiej przy ulicy Długiej w Mieście Głównym.
Mamy zamiar z tygodniowym poślizgiem WE WTORKI pokazywać wszystko, co tam pokazują w Klubie Miłośników Kina Rosyjskiego "Horyzont".
jan urbanik