Jeziorko, brudasy i chuligani na racicach

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Jeziorko, brudasy i chuligani na racicach

Post by jan » Sun Jun 13, 2010 8:24 am

Jeziorko, brudasy i chuligani na racicach

Sprzątaliśmy brzegi naszego jeziorka - Pustego Stawu w dniu 8 maja.
Po dwu tygodniach wyglądał gorzej niż z przed sprzątaniem: butelki, opakowania...

Wczoraj, jak zwykle w drugą sobotę miesiąca, wybraliśmy się na czerwcowe sprzątanie i...
zdziwienie: stosunkowo mało śmieci. Ktoś przed paroma dniami zrobił wielką robotę.

Nie znaczy to, że dla nas nic nie zostało.
4 osoby dorosłe i szóstka dzieci, w ciągu w godzin z hakiem, obeszły jezioro
i przy wsparciu jednego z wędkarzy (który mógł brodzić w wodzie), zebrały dwa wózki śmieci
Złożyliśmy je pod drzewem w pobliżu Pasanilu.

Dziś rano poszedłem sfotografować plon naszej pracy.
Worki leżały w nieładzie, większość rozprutych.
Ślady racic nie pozostawiły wątpliwości co do gatunku "chuligana".

Uporządkowałem je z grubsza, w poniedziałek, jak zwykle,
Wydział Ochrony Środowiska UM zorganizuje ich wywóz.

Dla dzieci które włączyły się w sprzątanie zarezerwowałem komputery na sobotę.
Pani Ewa zwolniła sprzątających z obowiązku przepisywania tekstu.
Cóż było robić, zaakceptowałem jej decyzję.

Zdjęcia:
Pani Ewa z dziećmi przed wymarszem sprzed Biblioteki Społecznej;
Wędkarz pomaga:
Ostatni akord akcji;
Nasz urobek sponiewierany przez dziki.
Attachments
Urobek po wizycie dzików.JPG
Końcówka akcji.JPG
Połów wędkarza.jpg
Pani Ewa z dziećmi przed wymarszem.JPG
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 5 guests