yourdomain.com

Czy traktujemy Wisłę jako przeszkodę oddzielającą dwie części kraju? Na temat tej i innych rzek wypowiadano się podczas konferencji "Stan gospodarki wodnej w Polsce - problematyka prawna i kompetencyjna na przykładzie Pomorza" zorganizowanej 27 września 2011 r. w gdańskim Budynku NOT przez Regionalną Izbą Gospodarczą Pomorza. Podczas niej Prezes Związku Miast i Gmin Nadwiślańskich - dr Tomasz Sowiński postulował utworzenie Ministerstwa Gospodarki Wodnej jako szansy dla żeglugi śródlądowej. Mamy nadzieję, że Pan Sowiński odwiedzi Bibliotekę Społeczną w listopadzie br., aby opowiedzieć o potencjale Wisły, możliwościach jej zagospodarowania.

Warto przeczytać:
http://www.jadwigarotnicka.pl/pliki/fil ... _wodny.pdf

"Unia Europejska stawia na transport tani i ekologiczny, stara się skłaniać państwa członkowskie do realizacji hasła „tiry na tory” oraz do przenoszenia ładunków na barki rzeczne. Oficjalne dokumenty UE mówią, że nawet do 50% ładunków można i należy wozić na duże odległości drogami wodnymi i koleją, rezygnując z transportu najdroższego i najbardziej uciążliwego – autostradowego. Polski rząd okazał się jednak odporny na argumenty i rekomendacje z Brukseli. W efekcie dość szczególnym „sukcesem” polskiej prezydencji w Unii stało się – równo tydzień temu, 19 października [br.] – skreślenie Wisły z listy perspektywicznych europejskich szlaków transportowych (i z listy przyszłych dofinansowań). Z docierających sygnałów wynika, że stało się tak na życzenie Polski."
Fragment pochodzi ze strony:
http://www.zegluga.wroclaw.pl/news.php?readmore=1025