Spotkanie z Franciszkiem Krzysiakiem - 3.11.2011

[Fordor]

Dzisiejszy Wieczór Kulturalny odbywający się pod hasłem „BRAMA DŁUGOULICZNA (Langgasser Tor), a nie Złota Brama!” nie pozostawił wątpliwości. Potrzebę właściwego nazewnictwa stosowanego w opisie historycznych obiektów Gdańska wymusza samo życie - wykształceni turyści, tuziemcy nie chcą przechodzić obojętnie wobec tablic informujących w sposób nieprawidłowy o dacie powstania, twórcy czy nazwie zabytku. Złe dane powodują u odbiorcy odruch zniecierpliwienia, bezradności i nie sprzyjają dobrej percepcji - a tego nie chcemy:). Prelegent - Franciszek Krzysiak - w lekki, dowcipny sposób, posiłkując się niezłymi publikacjami, m.in. Reinholda Curickego "Der Stadt Danzig. Historische Beschreibung", Ericha Keysera "Die Baugeschichte der Stadt Danzig", Otto Kloeppla "Das Stadtbild von Danzig in drei Jahrhunderten seiner großen Geschichte" (tak swoją drogą dobrze byłoby przeczytać te i in. wybrane publikacje w dobrym przekładzie na język polski), opowiadał, w jaki sposób dochodził do prawidłowych ustaleń, a że nie jest to sprawa obojętna również dla innych pasjonatów Gdańska - świadczy wizyta ciekawych gości, w tym autora książki o Stogach - Waldemara Nocnego z żoną.
Dorota Kaczmarek

[jan]

i moje "3 grosze"

Prelekcja Franciszka Krzysiaka sprowadziła w nasze progi dwie postacie które los z naszą Bibliotekę cieniutką nitką wiąże:

W roku 1980 zaproponowałem Solidarności udostępnienie księgozbioru, z jej ramienia przyjechał do mnie na oględziny i rozmowę Tomasz Bedyński - polonista, matematyk, uczestnik konwersatoriów Marii Janion, bywalec Lafitów...
Nie wyszło nic z planów, Solidarność zajęła się wielką polityką, nie miała czasu na duperele takie jak kultura i oświata. Potem widziałem jeszcze Tomasza na pierwszym spotkaniu Komitetu Obywatelskiego, potem straciłem go z oczu.
Wczoraj widziałem (i skądinąd) znajomą twarz, ale nie kojarzyłem jej z Tomaszem.

2006, koniec lipca,
w Domu Sztuki na Stogach promocja książki Waldemara Nocnego "Stogi, zapomniana wyspa", do tej pory najpełniejszego opracowania na ten temat.
Na Spotkaniu tym zaproponowałem oddanie księgozbioru w użytkowanie mieszkańców Stogów - I PROPOZYCJA STAŁA SIĘ CIAŁEM - tą Biblioteką Społeczną, przy Hożej 14!
Wczoraj obecny na spotkaniu Waldemar Nocny podarował nam kilka (nie tylko swoich) książek, w tym najnowszą - o Letnicy, dzielnicy-Kopciuszku, która znalazła swego księcia -STADION.

Poprosiłem Waldemara Nocnego, by nam w któryś z bliskich czwartków zaprezentował swoja twórczość, a w szczególności najnowsze dzieło - "LETNICA".
Nasz gość przyjął zaproszenie, wkrótce ustalimy termin spotkania.
Zapraszamy już do czujność mieszkańców Stogów i posiadaczy jego książek - na spotkaniu będzie można poprosić o autograf.
Ogłoszenia zawisną w zwykłych miejscach, naszych bywalców dodatkowo powiadomimy mejlami.

I to byłoby na tyle.

[Fordor]

Zdjęcia z Wieczoru