Książki, książeczki - na każdą kieszeń, na każdy gust
SOBOTA i NIEDZIELA - 25 i 26 sierpnia, 10:00- 18:00
w SALI PRZYJĘĆ w Pasanilu na Stogach
WIELKI KIERMASZ KSIĄŻKI TANIEJ A DOBREJ,
mniejszy KIERMASIK,
równolegle,
w BIBLIOTECE SPOŁECZNEJ.
W tygodniu trzeba to wszystko przyrychtować.
Aby to zrobić potrzebujemy kilkanaście krzepkich i łepskich osób
W trakcie kiermaszu nie mamy nic przeciwko temu,
by zaprzyjaźnieni z nami (lub chcący się z nami zaprzyjaźnić) artyści pogrywali sobie lekko,
ku radości obsługi i gości.
j.urbanik
Książki, książeczki na każda kieszeń, na każdy gust
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Książki, książeczki na każda kieszeń, na każdy gust
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Książki, książeczki na każda kieszeń, na każdy gust
Życzę Wam, byście sprzedali wszystkie książki!
Re: Książki, książeczki na każda kieszeń, na każdy gust
Sprzedaliśmy około tysiąca książek, zarobiliśmy około 870 złotych.
Zasługa kilkunastu osób: Basi Garczyńskiej, Tereni Chwastowskiej, Oli Sowińskiej, Hani Gorczycy, Uli Sojki, Kasi Grabowskiej, Ewy Salamon, Paulinki Chrobak, Dariusza Ostapowicza, Grzesia Łukasika, Eugeniusza Jendraszka...
tych, którzy poświęcili wspólnej sprawie od kilku do kilkudziesięciu godzin
i tym, którzy służyli sprawie środkami transportu.
I darczyńców, którzy zamiast wynieść książki na makulaturę lub na śmietnik,
pofatygowali się do nas, na Hożą.
Serdeczne dzięki dla wszystkich współpracowników!
Dla tych, co dobrze nam życzyli też.
A kupującym miłej lektury!
Zasługa kilkunastu osób: Basi Garczyńskiej, Tereni Chwastowskiej, Oli Sowińskiej, Hani Gorczycy, Uli Sojki, Kasi Grabowskiej, Ewy Salamon, Paulinki Chrobak, Dariusza Ostapowicza, Grzesia Łukasika, Eugeniusza Jendraszka...
tych, którzy poświęcili wspólnej sprawie od kilku do kilkudziesięciu godzin
i tym, którzy służyli sprawie środkami transportu.
I darczyńców, którzy zamiast wynieść książki na makulaturę lub na śmietnik,
pofatygowali się do nas, na Hożą.
Serdeczne dzięki dla wszystkich współpracowników!
Dla tych, co dobrze nam życzyli też.
A kupującym miłej lektury!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 65 guests