Wędka dla CZŁOWIEKA czy puszka sardynek dla „dziada”?
Organizacje społeczne – naprawiać i upiększać okoliczny świat czy „trzepać kasę”?
W Polsce państwo funkcjonuje żle, jego obywatele w swej masie traktują je
jako dojną krowę lub „postaw sukna” – tym „suknem” są dla partii politycznych.
Jako chłopski syn wiem, że jest co doić, kiedy krowa jest dobrze karmiona i dobrze traktowana...
A jak Polacy traktują SWOJE państwo?
W najbliższych latach spłynie na Polskę znaczący strumień unijnych pieniędzy,
zostaną one podzielone według kryteriów ustalonych przez urzędników
i zapewne w bardzo znaczącej masie trafią do urzędników.
Mam obawy – nie wiem czy Państwo uznacie je za uzasadnione – że te pieniądze,
podobnie jak pieniądze pozyskane z prywatyzacji dorobku PRL-u zostaną przejedzone.
Mam pewność, że „niewidzialna ręka rynku” nie zastąpi patriotyzmu,
obywatelskiej troski o los państwa i mniej zaradnych lub szanujących prawo obywateli.
Przyjazne Pomorze chciałoby mieć swój udział w procesie naprawiania i upiększania Polski.
WŁĄCZ SIĘ W TEN NURT – MYŚL I DZIAŁAJ!
JEŚLI JESTEŚ SAM(A) LUB MAŁO WAS – MYŚL I DZIAŁAJ Z NAMI.
Społeczna Biblioteka ośrodkiem skupienia ludzi,
KTÓRZY MYŚLĄ SZERZEJ, PATRZĄ DALEJ,
którzy pozyskane pieniądze przeznaczą na wędki i instrukcje ich obsługi,
a nie puszkę sardynek dla mniej zaradnych.
jan urbanik
Wędka dla CZŁOWIEKA czy puszka sardynek dla DZIADA?
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Wędka dla CZŁOWIEKA czy puszka sardynek dla DZIADA?
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Zgadzam sie z Janem,organizacja spoleczna to ORGANIZACJA :umożliwienie ludziom poznania się nawzajem i wiarygodnego wykonania stawianych samym sobie zadań:w oparciu o przepisy rachunkowosci,czyli LEGALNIE !Z kontem stowarzyszenia,przedsiebiorstwa non profit ktore moze miec pracownikow-zarządzajacych wykonaniem projektu.
Plusy dla ngo-to takze pomoc mediów,druk komunikatow i zaproszen nieodplatnie...
(wyslanych faxem do redakcji na firmowce Stow)
A takze- brak krwiopijcow-udzialowcow:wypracowana co roku "gorka" nie idzie do podzialu miedzy osoby fizyczne tylko w calosci musi byc wydana na cele i formy -rodzaje zaplanowanych przedsiewzięć na rzecz konkretnej grupy odbiorcow dzialan Stow.Kto odbiorcą:grupy poszkodowane lub wykluczone -wykaz w http://bazy.ngo.pl/
Plusy dla ngo-to takze pomoc mediów,druk komunikatow i zaproszen nieodplatnie...
(wyslanych faxem do redakcji na firmowce Stow)
A takze- brak krwiopijcow-udzialowcow:wypracowana co roku "gorka" nie idzie do podzialu miedzy osoby fizyczne tylko w calosci musi byc wydana na cele i formy -rodzaje zaplanowanych przedsiewzięć na rzecz konkretnej grupy odbiorcow dzialan Stow.Kto odbiorcą:grupy poszkodowane lub wykluczone -wykaz w http://bazy.ngo.pl/
bassa z matecznika (Wrzeszcz)
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 6 guests