Stowarzyszenie, jak się rządzi, nie jest naszą sprawą

Dział poświęcony organizacjom.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Stowarzyszenie, jak się rządzi, nie jest naszą sprawą

Post by jan » Sat Dec 01, 2012 11:49 am

Stowarzyszenie, jak się rządzi, nie jest naszą sprawą...

To znaczy jest, ale nie do końca: my opracowujemy statut i rządzamy się ZGODNIE ZE STATUTEM.

Polski księżycowy ustawodawca, piszący przepisy TAK, JAK POWINNO BYĆ, a nie jak MOŻE BYĆ,
ubzdurał sobie 15 członków-założycieli, który powinni...
i WYCHODZI JAK ZWYKLE.

W naszym Stowarzyszeniu wszystko wisi na 3 osobach, reszta stowarzyszonych to sympatycy TERAZ,
a w stadium organizowania - dekoracja, niezbędna dla biurokraty, absolutnie bezpłodna dla misji.

Kiedy na zebranie walne przychodzi ósemka stowarzyszonych, to trzeba postępować, podejmować uchwały
najsensowniej jak się da, ale MOIM PRAGNIENIEM JEST POSZERZENIE GRONA DZIAŁAJĄCEGO o nowych ludzi,
jeśli to możliwe inteligentniejszych, mądrzejszych ode mnie,
by czynić inteligentniej, mądrzej DOBRO i PIĘKNO w okolicznym świecie.

Lider-dyktator, stawiając na słabszych od siebie,
nie potrafi zbudować nic trwałego, oryginalnego, staje się grabarzem misji.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest