"Model wykształconego Polaka" to materiały z sesji naukowej z roku 1978,
to jest ta stara gruba księga, którą parę razy cytowałem.
Jeśli odrzucić śmieszące (i wtedy i teraz) przymiotniki "socjalistyczny", "ludowa"
to książka jest aktualna i dziś. I jutro.
Nadal warto pracować nad modelem kształcenia, dodając do debaty doświadczenia 40 lat.
Jakość nauczycieli od tej ubiegłowiecznej konferencji nie poprawiła się.
Dyktat PZPR w tym czasie był tylko na niby, tylko najbardziej ograniczeni osobnicy traktowali go serio.
Dyktat poprawności politycznej, w tym purpurowo-czarnych jest znacznie groźniejszy.
Bon szkolny, wybór nauczyciela, szkoły, klasy przez rodziców, to może być coś.
Model wykształconego Polaka
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Model wykształconego Polaka
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 53 guests