Page 1 of 1

Kosmobajdki

Posted: Fri Dec 26, 2008 2:05 pm
by Fordor
Traktowanie wyrazów Rosjanin, Polak... jako epitety staje się anachronizmem, a nawet brzmi nieco groteskowo. Trudno wszystkich wrzucić do jednego wora, oceniać jednakowo. Jest to wynik upowszechniania idei odpowiedzialności indywidualnej. Globalizacja w pewnym sensie wymusza taki trend – informacja dociera do wszystkich, łatwiej o fakty; nauka, internet, media opisują, ustalają przebieg wydarzeń. To nie jest łatwe do zaakceptowania, najtrudniej przez osoby decyzyjne, władzę, bo mogą być pociągani do odpowiedzialności, a rządzić powinni metodami uznanymi przez prawo.
Obrzucanie inwektywami jakieś narodowości może być odreagowaniem czasów prześladowań. To można zrozumieć. Gorzej, gdy korzystamy z narzuconego przez oprawcę sposobu myślenia. Ideolodzy –izmów sami nie spodziewali się, że swój światopogląd, słownictwo przeszczepią ludziom prześladowanym.

Posted: Sat Dec 27, 2008 6:09 am
by jan
//Traktowanie wyrazów Rosjanin, Polak... jako epitety staje się anachronizmem (...)//


Czy anachronizmem?

Jest stereotypem. Zawsze było.

Od zawsze MY jesteśmy normalni, dobrzy,
ONI - co najmniej dziwni, często źli lub (i) głupi.

Teraz, w czasach największej wędrówki ludów i błyskawicznej komunikacji,
czas-by uświadomić sobie, że MY też jesteśmy dziwni wśród dziwnych - i przestać się dziwić innym.

jan urbanik