Page 1 of 4

Też ciekawe

Posted: Fri Apr 30, 2010 9:55 pm
by Fordor
"Już byłem wcześniej zniesmaczony polityką, którą ja nazywam "agrarną". Bo chodziło w niej o to, kto kogo wdepcze w ziemię. O to właśnie chodziło w sporze między PO a PiS. Przecież wiecie, że jestem adwokatem. Dla mnie poziom dyskusji ma znaczenie. Mam niedosyt normalnej rozmowy. "
Z wywiadu z Ryszardem Kaliszem - Polska Dziennik Bałtycki, 24-25.04.2010 r.
http://www.polskatimes.pl/opinie/wywiad ... ,id,t.html

Posted: Mon Jun 20, 2011 4:50 pm
by Fordor
"...opluwanie Polski Ludowej jest jednak, mimo wszystko, opluwaniem Polski. Komunizm przychodzi i odchodzi, a ojczyzna zostaje..."
Andrzej Urbańczyk, inżynier, wybitny żeglarz - cytat z artykułu "Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem", Nasze Morze, nr 6/2011

Posted: Sun Aug 14, 2011 7:33 am
by Fordor
Warta przeczytania jest rozmowa Adama Zamoyskiego z Agnieszką Sabor,
więcej:
http://tygodnik.onet.pl/35,0,65932,chwa ... tykul.html

Posted: Mon Aug 15, 2011 10:28 am
by Fordor
"...Poza tym funkcjonuje jeszcze taka dziewiętnastowieczna, naiwna mitologia, że ci pokrzywdzeni i poniżeni przez los mają za sobą prawo moralne, które usprawiedliwia wszelkie ich działania. Nie usprawiedliwia! Szczególnie w systemie, jak nasz, gdzie człowiek, przynajmniej do pewnego stopnia, jest podmiotem, kowalem własnego losu. Jeśli nie chcesz skorzystać z tej możliwości, a domagasz się szczególnych praw, to jest tu coś chorego. Nie widzę szczególnego dobra w tych jakoby skrzywdzonych, poniżonych, odtrąconych. Owszem, są i tacy, którzy zostali odtrąceni nie z własnej winy, ale znaczna część nie dawała Polsce nic z siebie, natomiast domagała się świadczeń. W Polsce jest bowiem cała chmara ludzi, którzy chcą siedzieć z ręką w kieszeni sąsiada. Znacznie więcej, niż w innych społeczeństwach. W każdym systemie jest jakiś odsetek ludzi - mnie więcej 10-20 proc. - którzy sobie nie radzą. Przyznają to nawet skrajni liberałowie, jak Guy Sorman. W Polsce jakiś czas temu (teraz to na szczęście maleje) podawało się za takich 40-60 proc. To jest nieprawda! To tacy ludzie, którzy chcą coś zyskać korzystając z wysiłku, pracy i myślenia innych..."
Z rozmowy prof. Zbigniewa Mikołejko z Dariuszem Szreterem - Polska Dziennik Bałtycki/12 sierpnia 2011

Posted: Wed Aug 24, 2011 9:34 pm
by Fordor
...kwiatem zabliźni się wojny ślad...
http://www.youtube.com/watch?v=C_SY8a-GRcw

Jak żyć i sens życia...

Posted: Mon Aug 29, 2011 6:09 am
by drhumor
"...człowiek, przynajmniej do pewnego stopnia, jest podmiotem, kowalem własnego losu..."

Mam pytanie i krótkie uwagi:
Cóż daje ta wypowiedź profesora, jeśli nie wskazuje dokładnie adresatów?

Za dobrą pracę należy się zapłata, za złą - kara ! Jeśli nie będzie sprawiedliwości, to nigdy nie będzie lepiej !

Przkłady demoralizacji idą z góry - przecież RYBA PSUJE SIĘ OD GŁOWY !

Po ranach blizna na zawsze pozostanie.

Pozdrawiam.
F.K.

Posted: Sat Sep 10, 2011 10:24 am
by Fordor
Dostałam ciekawą książkę Kazimierza Wyki pt. Życie na niby. Pamiętnik po klęsce. Jest tam opisany m.in. wpływ upiora polityki czyli propagandy na nastroje społeczne, autor doraźność takiego działania pointuje to w ten sposób:
"Aż kiedy sukcesów zabraknie, kiedy poprzez pajęczynę doraźnie użytecznych fikcji przedrze się rzeczywistość obiektywna, wstąpi klęska, nie należy się łudzić, ażeby z klaki powstała na nowo opinia publiczna. Te upiory pozostaną jeszcze przez pokolenia."
Ciekawy jest też fragment dotyczący wniosków, jakie powinniśmy niby wynosić z historii:
"Logika historii jest raczej logiką nawracającej fali. Po dwakroć, po trzykroć uderzyć musi w to samo miejsce, zanim się cofnie i uniesie z sobą wniosek. Narody i klasy nie zachowują się inaczej aniżeli ludzie poszczególni. Swoje działania przyszłe zakładamy zawsze według tego, co wiemy o sobie w czasie już odbytym, i nie możemy zakładać oraz planować inaczej. Przegrani, zawiedzeni, potknąwszy się o błąd własny - rzadko kiedy zmieniamy swój schemat urobiony według przeszłości. Wojny, powtarzane po raz drugi, trzeci, mimo pierwszej przegranej, nienawiści przeciągające się poza swoją podstawę, zadawnione i schematyczne."
Tematyka ponura, nie przeczytam książki z pewnością od razu, choć korci...

Posted: Sat Sep 10, 2011 2:24 pm
by jan
To jest jedna z kilkunastu książek, którą przeczytałem co najmniej dwukrotnie.
To życie na niby jest życiem Polski współczesnej, jak było za Niemca, tak teraz
i - da Bóg - nie na wieki wieków. Amen.

Też ciekawe

Posted: Sun Feb 19, 2012 4:09 pm
by Fordor
O popularyzowaniu własnego dorobku artystycznego:

"Ból naszego kraju polega na tym, że nasza muzyka [owszem] istnieje, ale w innych krajach..."
Piotr Jamioł (skrzypek)
Słowa te artysta muzyk wypowiedział podczas swojego występu w Bibliotece Społecznej - 10.02.2012

Też ciekawe

Posted: Tue Apr 03, 2012 9:35 am
by Fordor
"- Stronnictwa gubią myśl państwową w jałowych sprawach - słyszymy często.
To narzekanie podobne jest do skarg na rzekę, której nie uregulowano. Ona niszczy i szerzy spustoszenie, a jednak jest arterią życia ziemi. Uregulowana, będzie błogosławieństwem."
Cytat z książki Tadeusza Garczyńskiego pt. "Państwo na przełomie" s. 49.