Page 1 of 1

Winowajca

Posted: Sun Mar 20, 2011 6:50 am
by jan
Nocka z piątku na sobotę była ciemna.
On skrył się za dżdżem i chmurami i udawał nieobecność:
Księżyc w pełni.
To cielsko niebieskie, gdy się wy-pełni, prześladuje mnie od lat bezsennością.
Tak właśnie było w piątkową noc.

Wczoraj, gdy zniknęły chmury, pokazał swój złośliwy pysk.
Wyglądał tak:

Posted: Wed Mar 23, 2011 11:01 am
by Elzbieta
Świetne zdjęcie :)
też próbowałam sfotografować tego "winowajcę", oczywiście na drugi dzień,
ale... nie ten sprzęt :cry:

Posted: Wed Mar 23, 2011 11:24 am
by Elzbieta
i jeszcz chcę dodać, Janku, że Twój komentarz wzbudził we mnie...
ach...
co wzbudził ? przedstawiam poniżej :lol:

Winowajcy

Nocka z piątku na sobotę
była ciemna.
On
skrył się za dżdżem i chmurami,

udawał nieobecność,
ta mglista kotara
tylko wzrok mamiła.
Mocą swych czarów
sen odpędzał.
Za tobą wśród skrytych gwiazd błądziłam…

Wiosna i…
Księżyc w pełni.

Posted: Wed Mar 23, 2011 7:18 pm
by jan
W poniedziałek bezsilny zaglądał mi do okna,
a ja nic - spałem w najlepsze.

Rano złapałem go, jak gapił się w moje okno.
Wyglądał tak: