Znaczące podwyżki emerytur w Rosji - 35% - mimo kryzysu.
Rząd liczy, że emeryci przeznaczą swoje pieniądze głównie na zakup
rosyjskich towarów powszechnego użytku, będą nakręcać koniunkturę.
Myślę, że nieźle się obłowią koncerny farmaceutyczne, które opanowały rynek rosyjski.
jan urbanik
http://www.dni.ru/economy/2009/11/25/180124.html
Cytat:
По итогам 2009 года трудовые пенсии вырастут в среднем на 1628 рублей, или на 35%, а их средний размер составит 6280 рублей в месяц. При проведении переоценки с 1 января 2010 года трудовая пенсия по старости превысит 8000 рублей. В среднем прибавка составит 1100 рублей, а для ветеранов старше 70 лет - 1600-1700 рублей.
W Rosji rosną emerytury
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
- Adam Zwoiński
- Członek Stowrzyszenia
- Posts: 205
- Joined: Tue Jun 15, 2010 4:01 pm
Czyli tyle co nasza średnia emerytura za jakiś czas, jeśli do tego czasu nasz system emerytalny się nie rozleci, obecnie na naszych kontach emerytalnych nie ma żadnych prawie środków, wszytsko idzie na wypłaty bieżacych emerytur, ja nastawiam się na to, że będę na stare lata głodował, jak starczy na chleb i mleko bedzie dobrze, całkiem nieźle Rosjanie
Obecnie ZUS trwa bo dostaje dotacje z budżetu, same składki nie starczaja na wypłaty bieżących emerytur. Państwo nakazuje OFE lokować swoje aktywa w obligacje,ktore emituje po to aby móć z nich sfinansowac dopłatę do ZUS. Dlatego wlasnie dług publiczny staję się coraz większy. Dług publiczny to obecnie największy problem Polski
Obecnie ZUS trwa bo dostaje dotacje z budżetu, same składki nie starczaja na wypłaty bieżących emerytur. Państwo nakazuje OFE lokować swoje aktywa w obligacje,ktore emituje po to aby móć z nich sfinansowac dopłatę do ZUS. Dlatego wlasnie dług publiczny staję się coraz większy. Dług publiczny to obecnie największy problem Polski
Z polskiej krwi zrodzony, polskie serce noszę. Wiara Katolicka i Duma Narodowa to moja siła
jan wrote:Adamie,
zupełnie nie mamy czego zazdrościć Moskalom.
Oni byli na dnie, są, bardzo, bardzo wielu z nich, niewiele ponad dnem.
jan urbanik
No nie ma co zadzrszczyc, Janie, masz racje. Jak rowniez i nie ma co np normalnemu nauczycielowi akademickiemu (co pracuje na jeden etat i wykonuja swoja prace porzadnie - sa tacy!) w Polsce.
Wyjasniam, rzad RP aby nie podwyzszac pensje NA wprowadzil ulgi dla tworcow :) wiec mamy takie marne zarobki, ale... koszty uzysania sa wysokie :). Wiec niby wychodzimy na swoje i starczy na zycie. Problem powstanie :) jak do dzwi zapuka emerytura. I tu poziom skladek sie przywita ;). A przy tym, jak wiadomo, system emerytalny i tak nie wytrzyma obciazenia wiec trzeba chyba juz teraz kupic kawalek zemi i kilka ksiazek jak hodowac ziemniaki do walsnego uzytku jak walsnie bylo w Rosji 20 lat temu. Problem jest w tym ze sil zabraknie... Jedyna nadzieja jest ze pozwola pracowac do smierci...
nie ma podpisu :)
Już sobie wyobrażam Observera, który poszedł na emeryturę i przestał rozwiązywać swoje równania!
Tylko bardzo głupie narody nie dbają o naukę. My może i jesteśmy głupi, ale chyba nie aż tak.
Złóżmy to na karb "przejściowych trudności", będzie nam optymistyczniej.
Myślę, że kartoszkę będziesz uprawiał tylko po to, by na chwilę równania mogły spocząć.
Cieszę się, że się znowu odezwałeś. Jestem we wrześniu na półurlopku,
myślę że w październiku wyrwę się z Biblioteki na tyle, by do niej zatęsknić.
Tylko bardzo głupie narody nie dbają o naukę. My może i jesteśmy głupi, ale chyba nie aż tak.
Złóżmy to na karb "przejściowych trudności", będzie nam optymistyczniej.
Myślę, że kartoszkę będziesz uprawiał tylko po to, by na chwilę równania mogły spocząć.
Cieszę się, że się znowu odezwałeś. Jestem we wrześniu na półurlopku,
myślę że w październiku wyrwę się z Biblioteki na tyle, by do niej zatęsknić.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests