Rosja w NATO
Posted: Mon Sep 13, 2010 4:26 am
Rosja w NATO
Ostatnio w w rosyjskim tysiącletnim Jaroslawlu odbył się drugi wielki zjazd mądrych i ważnych ludzi z całego świata.
Rosja stara się otwierać na Świat, na Europę - i znaczyć ODPOWIEDNIO do obszaru i potencjału militarnego.
Od czasów Putina Rosja mówi własnym językiem, stara się przymknąć dostęp do własnej sypialni i spiżarni - Polsce się to nie udało.
Wewnętrzni i zewnętrzni grabieżcy mogą już znacznie mniej, ale nikt nie ma czarodziejskiej różdżki,
by zmienić w jednym pokoleniu charakter przez pokolenia deprawowanego narodu.
Padła propozycja - z Zachodu! - by Rosję włączyć w struktury NATO.
Nie wywołało to entuzjazmu Rosjan, ale debatę uczyniło znacznie bardziej interesującą.
Pojawiło się pytanie, czy w razie gdyby Rosja była w NATO, czy możliwa byłaby wojskowa współpraca polsko-rosyjska.
Zapytano o to Michnika - on sądzi, że tak.
Ja też sądzę, że TAK, przecież w czasach Układu Warszawskiego byliśmy LOJALNYM PARTNEREM -
i wcale nie na skutek nieustającego radzieckiego gwałtu, a na skutek GEOPOLITYCZNYCH UWARUNKOWAŃ,
Układ ten był warunkiem bezpieczeństwa PRL, JEDYNEJ WTEDY POLSKI.
a od tej pory między nami nie było żadnego nowego Katynia.
Są w Polsce ludzie, którzy doznali w Związku Radzieckim lub od Związku Radzieckiego wielu krzywd, a ich kaci mówili po rosyjsku.
Są w Rosji ludzie, którzy doznali w Związku Radzieckim lub od Związku Radzieckiego wielu krzywd, a ich kaci TEŻ mówili po rosyjsku.
Są też w obu państwach bezmyślni idioci.
Są też w obu państwach i Kuklińscy, i Sołżenicynowie.
Przed Rosją zadanie - uporządkowanie olbrzymiej stajni Augiasza.
Duet Putin-Miedwiediew podchodzi do dzieła według swej najlepszej woli i wiedzy.
Główne rosyjskie partie przemawiają głosem interesu Rosji.
Wybór drogi, wybór środków, balansowanie między zaufaniem i obawą, miedzy pychą i strachem - sprawa trudna i delikatna.
KONTYNUACJA Z RUSKIEGO FORUM:
Ratmir » 13 сен 2010, 07:36
тоже слышал в новостях эту сенсацию)))
насколько мне помниться Хрущев в свое время тоже как то ляпнул про СССР в НАТО... "союзнички" стушевались и сделали вид что не поняли)))
lach » 13 сен 2010, 09:19
Sytuacja jest skrajnie odmienna:
Chruszczow był bardzo długo (nie wiem jak długo) przekonany, że komunizm zapanuje nad światem.
Chruszczow chciał być dobroczyńcą dla zachodniego świata.
Obecna ekipa rosyjska jest w miarę realistyczna w ocenach sytuacji i stara się być pragmatyczna.
jan urbanik
Серж » 13 сен 2010, 09:24
Всё это конечно вызывает улыбку... Но вопрос не так прост. Примерно год назад видел в российских новостях репортаж: группа экспертов давала пресс-конференцию. На предмет будущего России. Доклад был подготовлен по поручению самого президента г-на Медведева. Так вот эксперты пришли к выводу, что светлое будущее России светит только в том случае, если она вступит в Евросоз и НАТО. Сообщив об этом российской публике ( на полном серьезе), эксперты понесли свой доклад в Кремль. Коментариев для общественности оттуда не последовало...
Ostatnio w w rosyjskim tysiącletnim Jaroslawlu odbył się drugi wielki zjazd mądrych i ważnych ludzi z całego świata.
Rosja stara się otwierać na Świat, na Europę - i znaczyć ODPOWIEDNIO do obszaru i potencjału militarnego.
Od czasów Putina Rosja mówi własnym językiem, stara się przymknąć dostęp do własnej sypialni i spiżarni - Polsce się to nie udało.
Wewnętrzni i zewnętrzni grabieżcy mogą już znacznie mniej, ale nikt nie ma czarodziejskiej różdżki,
by zmienić w jednym pokoleniu charakter przez pokolenia deprawowanego narodu.
Padła propozycja - z Zachodu! - by Rosję włączyć w struktury NATO.
Nie wywołało to entuzjazmu Rosjan, ale debatę uczyniło znacznie bardziej interesującą.
Pojawiło się pytanie, czy w razie gdyby Rosja była w NATO, czy możliwa byłaby wojskowa współpraca polsko-rosyjska.
Zapytano o to Michnika - on sądzi, że tak.
Ja też sądzę, że TAK, przecież w czasach Układu Warszawskiego byliśmy LOJALNYM PARTNEREM -
i wcale nie na skutek nieustającego radzieckiego gwałtu, a na skutek GEOPOLITYCZNYCH UWARUNKOWAŃ,
Układ ten był warunkiem bezpieczeństwa PRL, JEDYNEJ WTEDY POLSKI.
a od tej pory między nami nie było żadnego nowego Katynia.
Są w Polsce ludzie, którzy doznali w Związku Radzieckim lub od Związku Radzieckiego wielu krzywd, a ich kaci mówili po rosyjsku.
Są w Rosji ludzie, którzy doznali w Związku Radzieckim lub od Związku Radzieckiego wielu krzywd, a ich kaci TEŻ mówili po rosyjsku.
Są też w obu państwach bezmyślni idioci.
Są też w obu państwach i Kuklińscy, i Sołżenicynowie.
Przed Rosją zadanie - uporządkowanie olbrzymiej stajni Augiasza.
Duet Putin-Miedwiediew podchodzi do dzieła według swej najlepszej woli i wiedzy.
Główne rosyjskie partie przemawiają głosem interesu Rosji.
Wybór drogi, wybór środków, balansowanie między zaufaniem i obawą, miedzy pychą i strachem - sprawa trudna i delikatna.
KONTYNUACJA Z RUSKIEGO FORUM:
Ratmir » 13 сен 2010, 07:36
тоже слышал в новостях эту сенсацию)))
насколько мне помниться Хрущев в свое время тоже как то ляпнул про СССР в НАТО... "союзнички" стушевались и сделали вид что не поняли)))
lach » 13 сен 2010, 09:19
Sytuacja jest skrajnie odmienna:
Chruszczow był bardzo długo (nie wiem jak długo) przekonany, że komunizm zapanuje nad światem.
Chruszczow chciał być dobroczyńcą dla zachodniego świata.
Obecna ekipa rosyjska jest w miarę realistyczna w ocenach sytuacji i stara się być pragmatyczna.
jan urbanik
Серж » 13 сен 2010, 09:24
Всё это конечно вызывает улыбку... Но вопрос не так прост. Примерно год назад видел в российских новостях репортаж: группа экспертов давала пресс-конференцию. На предмет будущего России. Доклад был подготовлен по поручению самого президента г-на Медведева. Так вот эксперты пришли к выводу, что светлое будущее России светит только в том случае, если она вступит в Евросоз и НАТО. Сообщив об этом российской публике ( на полном серьезе), эксперты понесли свой доклад в Кремль. Коментариев для общественности оттуда не последовало...