yourdomain.com

Granica Obwodu Kaliningradzkiego między Polską a ZSRR została ustalona 16 sierpnia 1945 r. w Moskwie. Praktycznie do lat dziewięcdziesiątych była barierą. Teraz ruch między obu państwami znaczne uaktywnił się, ale jest jeszcze sporo do zrobienia. Obwód jest otoczony państwami Unii Europejskiej. Powstała praca pt. "Integracja Obwodu Kaliningradzkiego Federacji Rosyjskiej z Unią Europejską" opracowana przez czołowych polityków i naukowców kaliningradzkich: Michaiła Dudariewa, Stanisława Kargopołowa, Anatolija Gorodiłowa i Aleksandra Kulikowa i sugerująca, że rozszerzenie Unii nie musi byc zagrożeniem dla Kaliningradu, a raczej szansą. Czy również szansą dla Polski?

Na marginesie, jak wygląda żegluga statków rosyjskich poprzez Zalew Kuroński na Bałtyk?

Droga Fordor, niestety już zaszedł proces odwrotny. Zlikwidowano codzienne rejsy do Olsztyna, piekielnie wzrastają ceny na bilety, do Gdańska jeździ w najlepszym przypadku 12 osób na autobus, trochę lepiej z Warszawą, ale nie tak jak kiedyś.
Można zaprzeczyć, że kiedyś większość pasażerów to byli mrówki. Fakt, ale obecna sytuacja zablokowała drogę do Polski nie tylko nim, ale również normalnym ludziom. Niestety, to nie sprzyja polepszeniu relacji między mieszkańcami Obwodu i Polski przygranicznej (bo co do Polski centralnej czy południowej - tam wczęsniej też słabo się wyobrażało co to za zwierzę, Obwód Kaliningradzki. Niestety. Ale teraz z tym będzie jeszcze gorzej).
Słyszałam, że podobno sytuacja ma się jakoś poprawić. Nie wiem na razie na czym będzie to polegało, ale chciałabym, żeby faktycznie tak było.