[center]BIBLIOTEKA SPOŁECZNA STOWARZYSZENIA „PRZYJAZNE POMORZE"
zaprasza
28 października 2009 r. o godz. 17.30 (środa)
na
ZADUSZKOWY WIECZÓR Z POEZJĄ
Recytuje
Józef Sałasiński
przy muzyce Wolfganga Amadeusza Mozarta
WSTĘP WOLNY![/center]
Wieczór zaduszkowy z poezją
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Wieczór zaduszkowy z poezją
Last edited by Fordor on Thu Oct 29, 2009 8:10 pm, edited 4 times in total.
Informację o Wieczorze zamieściły portale
trojmiasto.pl
http://www.trojmiasto.pl/info_imp.php?id_imp=133738
stogi.info.pl:
http://stogi.info.pl/index.php?option=c ... &Itemid=38
trojmiasto.pl
http://www.trojmiasto.pl/info_imp.php?id_imp=133738
stogi.info.pl:
http://stogi.info.pl/index.php?option=c ... &Itemid=38
Józef jest Józef!
Na początku było o cmentarzach - okołokościelnych najpierw,
o oporach chowania poza murami miast,
a potem o nekropoliach polskich - od Wilna, Lwowa - po Paryż.
Potem stosowna poezja, i zamiast Szopena - Rekwiem Mocarta przy migotliwym zniczu.
Szczególnie wdzięczny jestem Józefowi za "Fortepian Szopena"...
Po dwudziestu latach nieobcowania z Norwidem wróciłem do niego w ubiegłym roku,
okazało się, że znowu go nie rozumiem i nie umiem czytać.
Jeden komplet "Dzieł wszystkich" (biały, 11 tomów) Norwida oddałem w społeczne użytkowanie,
drugi zostawiłem sobie w domu, z postanowieniem, że muszę...
Ciągle muszę, ale na przyjemności zupełnie czasu brak,
Biblioteka, jak zachłanna kochanka, bierze cały mój czas.
jan urbanik
PS
Biblioteka funkcjonuje od końcówki lipca ub. roku,
do tej pory nikt nie sięgnął po Norwida.
Ludzie po maturach wiedzą o Norwidzie, że był taki.
Kłopot bywa z ustaleniem jego imienia.
o oporach chowania poza murami miast,
a potem o nekropoliach polskich - od Wilna, Lwowa - po Paryż.
Potem stosowna poezja, i zamiast Szopena - Rekwiem Mocarta przy migotliwym zniczu.
Szczególnie wdzięczny jestem Józefowi za "Fortepian Szopena"...
Po dwudziestu latach nieobcowania z Norwidem wróciłem do niego w ubiegłym roku,
okazało się, że znowu go nie rozumiem i nie umiem czytać.
Jeden komplet "Dzieł wszystkich" (biały, 11 tomów) Norwida oddałem w społeczne użytkowanie,
drugi zostawiłem sobie w domu, z postanowieniem, że muszę...
Ciągle muszę, ale na przyjemności zupełnie czasu brak,
Biblioteka, jak zachłanna kochanka, bierze cały mój czas.
jan urbanik
PS
Biblioteka funkcjonuje od końcówki lipca ub. roku,
do tej pory nikt nie sięgnął po Norwida.
Ludzie po maturach wiedzą o Norwidzie, że był taki.
Kłopot bywa z ustaleniem jego imienia.
Pan Józef zrobił rzeczywiście niespodziankę i program Wieczoru Zaduszkowego odbiegł od projektowanego, ale spotkanie nie straciło na tym. Było nastrojowe i zakończyło się Mszą żałobną Mozarta.
Podczas Wieczoru Pan Józef niczym Charon przeprawił nas przez Styks w krainę śmierci. Na Elizejskich Polach odwiedziliśmy groby znanych i nieznanych, znacznych i ubogich. Przewodnikami były fragmenty książek wybrane i czytane przez Józefa Sałasińskiego. Przygotował na ten spacer książkę Nicieji o Cmentarzu Łyczakowskim, poezje Kazimierza Wierzyńskiego, Longfellowa, Tuwima, Norwida…
Wspomnieliśmy również o zasłużonych postaciach zmarłych w tym roku, a których książki znajdują się w zbiorach naszej Biblioteki. Są to m.in. Barbary Skargi (filozofa, etyka) – „Granice historyczności”, „Claude Bernard”, „Comte”, „Renan”, Joanny Guze (historyka i krytyka sztuki) – „Impresjoniści”, „Kulisiewicz”, „Na tropach sztuki”, Pawła Wieczorkiewicza (historyka) – „Ostatnie lata Polski niepodległej”, Zygmunta Waźbińskiego (historyka sztuki, wybitnego znawcę włoskiego renesansu) – „Malarstwo Quattrocenta” , „Boticelli”, Andrzeja Flisa (antropologa i socjologa) – „Chrześcijaństwo i Europa. Studia z dziejów cywilizacji Zachodu”.
Trudno wymienić wszystkich, a Wieczór Zaduszkowy zadedykowaliśmy zmarłym, którzy odeszli w tym roku – zarówno bliskim, dalekim czy obcym. Płomyk czerwonego znicza świecił ku ich pamięci.
Podczas Wieczoru Pan Józef niczym Charon przeprawił nas przez Styks w krainę śmierci. Na Elizejskich Polach odwiedziliśmy groby znanych i nieznanych, znacznych i ubogich. Przewodnikami były fragmenty książek wybrane i czytane przez Józefa Sałasińskiego. Przygotował na ten spacer książkę Nicieji o Cmentarzu Łyczakowskim, poezje Kazimierza Wierzyńskiego, Longfellowa, Tuwima, Norwida…
Wspomnieliśmy również o zasłużonych postaciach zmarłych w tym roku, a których książki znajdują się w zbiorach naszej Biblioteki. Są to m.in. Barbary Skargi (filozofa, etyka) – „Granice historyczności”, „Claude Bernard”, „Comte”, „Renan”, Joanny Guze (historyka i krytyka sztuki) – „Impresjoniści”, „Kulisiewicz”, „Na tropach sztuki”, Pawła Wieczorkiewicza (historyka) – „Ostatnie lata Polski niepodległej”, Zygmunta Waźbińskiego (historyka sztuki, wybitnego znawcę włoskiego renesansu) – „Malarstwo Quattrocenta” , „Boticelli”, Andrzeja Flisa (antropologa i socjologa) – „Chrześcijaństwo i Europa. Studia z dziejów cywilizacji Zachodu”.
Trudno wymienić wszystkich, a Wieczór Zaduszkowy zadedykowaliśmy zmarłym, którzy odeszli w tym roku – zarówno bliskim, dalekim czy obcym. Płomyk czerwonego znicza świecił ku ich pamięci.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 13 guests