mg_gdynia wrote:Brakuje odpowiedzi:
KOGO DOTYCZY tekst
(kto to był Jan Bugaj?).
tak może być? :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_ ... y%C5%84ski
KONKURS! KONKURS!! KONKURS!!!
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Observera zapraszam po odbiór.
Miło będzie Pana gościć, może znowu ktoś nam drogę wysypie kawałami bursztynu,
jak to już bywało.
Miło będzie Pana gościć, może znowu ktoś nam drogę wysypie kawałami bursztynu,
jak to już bywało.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Szanowny Mg_gdynia.
Nie uważam osobiście ze grzebiąc w necie w przeciągu kilka minut zapracowałem SOBIE na książkę. Wiec jak by się przydała w Bibliotece to byłoby super!
Janie. Nie wiem kiedy będę tak blisko wody Batyckiej... Pozbieraj bursztyny w moim imieniu (może Ci bardziej poszczęści. Ale wiem ze na tym się nie dorobisz ;) ).
Ale będę pamiętał i jeśli już to pozbieramy razem... Możemy w trojkę...
Pozdrawiam Panów :)
Nie uważam osobiście ze grzebiąc w necie w przeciągu kilka minut zapracowałem SOBIE na książkę. Wiec jak by się przydała w Bibliotece to byłoby super!
Janie. Nie wiem kiedy będę tak blisko wody Batyckiej... Pozbieraj bursztyny w moim imieniu (może Ci bardziej poszczęści. Ale wiem ze na tym się nie dorobisz ;) ).
Ale będę pamiętał i jeśli już to pozbieramy razem... Możemy w trojkę...
Pozdrawiam Panów :)
nie ma podpisu :)
UZUPEŁNIENIE:
tekst
KAZIMIERZ WYKA [1910-1975] - "LIST DO JANA BUGAJA"
(adresat: KRZYSZTOF KAMIL BACZYŃSKI [1921-1944]);
ukazał się podczas wojny w konspiracyjnym piśmie
"MIESIĘCZNIK LITERACKI" (Kraków 1943);
a po wojnie przedrukowano go w zbiorach -
Krzysztof Kamil Baczyński - "Śpiew z pożogi" (Warszawa 1947)
i
Kazimierz Wyka - "Rzecz wyobraźni" (Warszawa 1959).
tekst
KAZIMIERZ WYKA [1910-1975] - "LIST DO JANA BUGAJA"
(adresat: KRZYSZTOF KAMIL BACZYŃSKI [1921-1944]);
ukazał się podczas wojny w konspiracyjnym piśmie
"MIESIĘCZNIK LITERACKI" (Kraków 1943);
a po wojnie przedrukowano go w zbiorach -
Krzysztof Kamil Baczyński - "Śpiew z pożogi" (Warszawa 1947)
i
Kazimierz Wyka - "Rzecz wyobraźni" (Warszawa 1959).
KONKURSU CIĄG DALSZY:
(UWAGA!
Od tej chwili konkurs jest
TYLKO DLA OSÓB URODZONYCH PO 1970 ROKU.)
Pytanie brzmi:
kto jest AUTOREM, jaki jest TYTUŁ,
z jakiego ZBIORU pochodzi oraz W KTÓRYM ROKU wydanego -
"...
Hukiem bomb i łunami postrachu
ani wierszem, jak rosą róż,
nie nakarmić głodnych -
nie wyplenić -
..."
NAGRODA:
JAN KOCHANOWSKI - "SZACHY"
(wstęp: Julian Krzyżanowski; Czytelnik 1966, wydanie I).
(UWAGA!
Od tej chwili konkurs jest
TYLKO DLA OSÓB URODZONYCH PO 1970 ROKU.)
Pytanie brzmi:
kto jest AUTOREM, jaki jest TYTUŁ,
z jakiego ZBIORU pochodzi oraz W KTÓRYM ROKU wydanego -
"...
Hukiem bomb i łunami postrachu
ani wierszem, jak rosą róż,
nie nakarmić głodnych -
nie wyplenić -
..."
NAGRODA:
JAN KOCHANOWSKI - "SZACHY"
(wstęp: Julian Krzyżanowski; Czytelnik 1966, wydanie I).
Protestuję!
Dyskryminujesz mnie jako starucha.
Dlaczego dozwolone do lat 40?
Bo starsi są mądrzejsi i łatwiej zgadują?
Dyskryminujesz mnie jako starucha.
Dlaczego dozwolone do lat 40?
Bo starsi są mądrzejsi i łatwiej zgadują?
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Janie, nie protestuj. Z madroscia to nie ma nic wspolnego (w moim przypadku czyba udowodniłem to dobitnie).
Equal opportunity to będziesz miał w UK :) i to skrupulatnie opisane na 132 stronach :). Tu w Polsce :) uznajemy ze fundator ma prawo ustawiać własne reguły. No i może jakiś młodzieniec(ca :)) postuka kilka razy po klawiszach i znajdzie w sieci odpowiedz. Tez zajęcie pożyteczne.
Basia. Nie chcesz otrzymać książkę od fundatora (z rak własnych przy twojej następnej wizycie :) do miasta Wolnego)?
Equal opportunity to będziesz miał w UK :) i to skrupulatnie opisane na 132 stronach :). Tu w Polsce :) uznajemy ze fundator ma prawo ustawiać własne reguły. No i może jakiś młodzieniec(ca :)) postuka kilka razy po klawiszach i znajdzie w sieci odpowiedz. Tez zajęcie pożyteczne.
Basia. Nie chcesz otrzymać książkę od fundatora (z rak własnych przy twojej następnej wizycie :) do miasta Wolnego)?
nie ma podpisu :)
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 41 guests