NOWOŚCI KSIĘGARSKIE
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
BRYAN MARK RIGG - "LOSY ŻYDOWSKICH ŻOŁNIERZY HITLERA"
("Historia", Dom Wydawniczy "REBIS", Poznań 2010, wydanie I).
Wbrew twierdzeniom propagandy judeo-bolszewickiej, jakoby
"Trzecia Rzesza Niemiecka była totalitarnie antyżydowska",
WIELU ŻYDÓW SŁUŻYŁO HITLEROWI I TRZECIEJ RZESZY,
nawet W STOPNIU FELDMARSZAŁKA (Erhard Milch)
czy też ADMIRAŁA (Bernhard Rogge) -
- i o tym jest ta książka...
("Historia", Dom Wydawniczy "REBIS", Poznań 2010, wydanie I).
Wbrew twierdzeniom propagandy judeo-bolszewickiej, jakoby
"Trzecia Rzesza Niemiecka była totalitarnie antyżydowska",
WIELU ŻYDÓW SŁUŻYŁO HITLEROWI I TRZECIEJ RZESZY,
nawet W STOPNIU FELDMARSZAŁKA (Erhard Milch)
czy też ADMIRAŁA (Bernhard Rogge) -
- i o tym jest ta książka...
//Zadruga + Stachniuk = NEOPOGAŃSKI BEŁKOT (nie warty czytania - chyba tylko jako ciekawostka religioznawcza).
Co do STRONNICTWA PRACY: było to ugrupowanie KATOLICKO-SPOŁECZNE,
powstałe w 1937 roku przez zjednoczenie dwóch partii: Chrześcijańskiej Demokracji
(Wojciecha Korfantego) i Narodowej Partii Robotniczej (Karola Popiela).
Jako takie przetrwało do roku 1946, kiedy to zostało rozwalone przez "Stachniukowców-Zadrugowców", nasłanych na nie przez komunistyczną Ubecję.
Warto w związku z tym przeczytać:KAROL POPIEL - "Wspomnienia polityczne" (ODiSS, Warszawa 1983);
KAROL POPIEL - "Generał Sikorski w mojej pamięci" (Wydawnictwo Unia Jerzy Skwara, Katowice 2008);
JERZY BRAUN - "Człowiek ze spiżu" (Odnowa, Londyn 1981).
PS. Nie wiem, co to "keine Ahnung".//
Co do Stachniuka, przykro, jesteś niekompetentny.
Tupet, powtarzanie cudzych opinii... - starczy, nie kontynuuję.
Wstydzę się za niektóre Twoje teksty, bywają nieprzyzwoite.
Tak czy siak - zdrowych, radosnych Świąt!
Co do STRONNICTWA PRACY: było to ugrupowanie KATOLICKO-SPOŁECZNE,
powstałe w 1937 roku przez zjednoczenie dwóch partii: Chrześcijańskiej Demokracji
(Wojciecha Korfantego) i Narodowej Partii Robotniczej (Karola Popiela).
Jako takie przetrwało do roku 1946, kiedy to zostało rozwalone przez "Stachniukowców-Zadrugowców", nasłanych na nie przez komunistyczną Ubecję.
Warto w związku z tym przeczytać:KAROL POPIEL - "Wspomnienia polityczne" (ODiSS, Warszawa 1983);
KAROL POPIEL - "Generał Sikorski w mojej pamięci" (Wydawnictwo Unia Jerzy Skwara, Katowice 2008);
JERZY BRAUN - "Człowiek ze spiżu" (Odnowa, Londyn 1981).
PS. Nie wiem, co to "keine Ahnung".//
Co do Stachniuka, przykro, jesteś niekompetentny.
Tupet, powtarzanie cudzych opinii... - starczy, nie kontynuuję.
Wstydzę się za niektóre Twoje teksty, bywają nieprzyzwoite.
Tak czy siak - zdrowych, radosnych Świąt!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Macieju, myślę ze pisanie o nowościach tego typu mija się z celem.
może lepiej o przeczytanych książkach, szczególnie takich, które dotyczą ważnych problemów
dnia dzisiejszego lub jutra, lub o nowościach lub ciekawostkach naszej biblioteki.
W kim upatrujesz adresatów tej nowości?
Z uczestników tego forum ja nie znam nikogo, nawet kiedy patrzę w lustro.
Więc co? Sztuka dla sztuki? Życia szkoda.
może lepiej o przeczytanych książkach, szczególnie takich, które dotyczą ważnych problemów
dnia dzisiejszego lub jutra, lub o nowościach lub ciekawostkach naszej biblioteki.
W kim upatrujesz adresatów tej nowości?
Z uczestników tego forum ja nie znam nikogo, nawet kiedy patrzę w lustro.
Więc co? Sztuka dla sztuki? Życia szkoda.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
//A czy nie mija się z celem pisanie jednego dnia:
"Polacy to naród sobków, zawistników itp.",
zaś z kolei innego dnia:
"Polacy, dajcie forsę na moją bibliotekę"?//
Sądziłem że zdążyłeś to już pojąć:
to nie jest moja biblioteka,
to jest mój księgozbiór oddany w społeczne użytkowanie.
Oprócz księgozbioru oddaję swój czas.
Jeśli nie będzie społecznego wsparcia
nie będzie społecznej biblioteki, sam nie dam rady.
Świat się od tego nie zawali, ale księgozbioru szkoda, włożonej pracy szkoda.
Opinię moją o naszym narodzie podtrzymuję:
nasze państwo świadczy o nas, nasza historia...
Odpowiedzi na tego typu zaczepki nie dają mi żadnej satysfakcji, są tylko uciążliwością.
Marnowaniem czasu.
"Polacy to naród sobków, zawistników itp.",
zaś z kolei innego dnia:
"Polacy, dajcie forsę na moją bibliotekę"?//
Sądziłem że zdążyłeś to już pojąć:
to nie jest moja biblioteka,
to jest mój księgozbiór oddany w społeczne użytkowanie.
Oprócz księgozbioru oddaję swój czas.
Jeśli nie będzie społecznego wsparcia
nie będzie społecznej biblioteki, sam nie dam rady.
Świat się od tego nie zawali, ale księgozbioru szkoda, włożonej pracy szkoda.
Opinię moją o naszym narodzie podtrzymuję:
nasze państwo świadczy o nas, nasza historia...
Odpowiedzi na tego typu zaczepki nie dają mi żadnej satysfakcji, są tylko uciążliwością.
Marnowaniem czasu.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Wskaż jednego adresata, któremu służą.
Podobnie sprawa ma się z biogramami, bibliografiami.
Co tam jest Twego osobistego (poza autorstwem wyboru).
Podobnie sprawa ma się z biogramami, bibliografiami.
Co tam jest Twego osobistego (poza autorstwem wyboru).
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 30 guests