Wieczór poetycki Xenii Prałat

Kącik biblioteczny.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
Fordor

Wieczór poetycki Xenii Prałat

Post by Fordor » Sat Jun 18, 2011 6:37 pm

16 czerwca 2011 r. był wieczorem poezji, dobrej analizy literackiej, muzyki, ciekawej rozmowy...
Xenia Prałat zaprezentowała swoje nieopublikowane wiersze napisane w ciągu ostatnich trzech lat. Jak najtrafniej je opisać - szkice, złapane chwile i myśli, kronikarskie impresje? Wewnętrzny bunt przed sentymentalną wylewnością czy szacunek do słowa graniczący z puryzmem? A może odbicie czasu - minimalistyczne, poetyckie maile dobrze współbrzmiące z odegranymi przez skrzypaczkę Halinę Król "Czterema porami roku" Antoniego Vivaldiego?
Odpowiedzi na te pytania można było odnaleźć słuchając laudacji pióra Teresy Zajewskiej. Była to wyważona opinia będąca sama w sobie programem dobrej poezji.
Nie zawiodła publiczność...
Xenia Prałat wydała 5 tomików poezji, w każdym tytule jest zawarte słowo Krzyk i podobnie jak cztery słynne obrazy Edvarda Muncha wyrażają egzystencjalne nastroje: strach, miłość, niepewność losu ludzkiego.
Attachments
Pod koniec Wieczoru Halina Król wystąpiła wspólnie z Franciszkiem Krzysiakiem.jpg
Poetki oglądają portrety rysowane pod okiem lub ręką Moniki Szczukiewicz.JPG
Poezja p. Xenii jest super!.JPG
Słuchamy wierszy.JPG
Xenia Prałat.jpg
Last edited by Fordor on Tue Jun 21, 2011 10:42 am, edited 3 times in total.

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Sat Jun 18, 2011 7:30 pm

Xeniu - serdeczne dzięki,
Tereniu-laudatorko - serdeczne dzięki,
Tereniu-poetko - serdeczne dzięki.

Niedobory alkoholu we krwi wyraźnie osłabiły moją moc twórczą,
najwyraźniej nie wyrabiam się z pisaniem.
Do tego jeszcze telepiące się tramwaje, w których rozsypują się teksty
tak zgrabnie wyglądajace rankiem.

Do następnych spotkań!

PS
Xeniu, niech następne tomiki będą krzykiem RADOSCI
lub szeptem pogody ducha.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 73 guests