Bogdan Gorczyca i Profesor Tutka

[Fordor]

Spotkanie z Bogdanem Gorczycą „Na tropie profesora Tutki” (19.04) odbyło się w kameralnej atmosferze. Jak zawsze czytanie tekstu połączone było z rozmową, barwnymi wspomnieniami. Fragment nowelki „Profesor Tutka daje przykład opowiadania pogodnego” - „…Kawa pachniała, pieczywo przy łamaniu trzaskało ze świeżości, masło wyborne…” - zainspirowało aktora m.in. do tak ciekawego opisu palenia kawy, że wszyscy poczuliśmy się odurzeni aromatem wybornej „małej czarnej”. Nie wspomnę o opowiadaniu „Sam na sam z wariatem”, aby nie mrozić krwi w żyłach naszym czytelnikom:). Nam w każdym bądź razie nie było lekko:)
Podczas Wieczoru dowiedzieliśmy się ponadto, że Jerzy Szaniawski towarzyszył Bogdanowi Gorczycy w dwóch ważnych momentach życia. Po raz pierwszy, kiedy zdawał egzamin aktorski przed Komisją, której przewodniczył Aleksander Bardini (zasiadał w niej też Bronisław Pawlik) - wówczas przeczytał nowelkę "Profesor Tutka znał człowieka "głębokiego". Drugi raz, kiedy debiutował w teatrze, grając rolę trębacza Michałko w komedii "Ptak".
Podczas następnego, majowego "Wieczoru satyrycznego przyprawionego gorczycą..." Bogdan Gorczyca zaprezentuje humoreski Jerzego Witllina. Już teraz zapraszamy – 24.05.2012, g. 18.00
DK