Bilans III Rzeczpospolitej

Kącik biblioteczny.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
Fordor

Bilans III Rzeczpospolitej

Post by Fordor » Tue Apr 09, 2013 7:32 pm

Wnioski Aleksandra Halla – historyka i politologa, jak również aktywnego uczestnika przemian politycznych w Polsce.
Podczas Wieczoru kulturalno-społecznego w Bibliotece Społecznej (4.04.2013) profesor Aleksander Hall zajął się podsumowaniem trzech dziedzin życia społecznego:
- obecnego ustroju politycznego i formy sprawowania władzy w Polsce (w tym podstawami prawnymi funkcjonowania naczelnych organów państwa i ordynacją wyborczą),
- systemu partyjnego w Polsce,
- polityki międzynarodowej.
Generalnie konkluzje nie były złe. Polska jest niewątpliwie niepodległym państwem demokratycznym (z tym, że warto zastanowić się, na ile sprawnym i realnym). Uchwalona Konstytucja z 1997 r. zapewnia stabilne sprawowanie władzy, a konstytucjonaliści potrafili umiejętnie określić pole manewru prezydenta i premiera. Nasz model parlamentarno-gabinetowy ze wzmocnioną rolą prezydenta zdaje egzamin, a konstruktywne votum nieufności (zasięgnięte z praktyki niemieckiej) stabilizuje władzę rządu. Być może niepotrzebny jest w Konstytucji zapis o proporcjonalności ordynacji wyborczej, który mógłby pozostać w stosownej ustawie. Brakuje nam też zapewne klasy politycznej, czy też instytucji (fundacji i instytutów), które zajęłyby się formułowaniem programu.
Dobrze sprawdza się do tej pory samorząd, który bierze na swe barki spory ciężar odpowiedzialności.
Jeśli chodzi o system partyjny – tu jest sporo do zrobienia.
Pierwszy okres po 1989 r. charakteryzował się rozdrobnieniem partyjnym. Na początku XXI w. obserwujemy wykształcenie systemu silnych partii (co wzmacnia finansowanie z budżetu państwa). Ten model partii skanalizował się w system wodzowsko-oligarchiczny – jako reakcja na rozdrobnienie (debatę zastąpiła dyscyplina, państwo stało się polem do zdobywania łupu). To zjawisko niedobre, w wielu segmentach staliśmy się państwem medialnym, słabym nie z braku odpowiednich służb, ale inercji aparatu państwowego, opieszałości działania aparatu sprawiedliwości.
Pewnego rodzaju porażką III Rzeczpospolitej jest zbyt małe zaangażowanie społeczeństwa objawiające się m.in. niską frekwencją podczas wyborów. W 1989 r. frekwencja wyniosła ok. 60%, nie zmienia się to na lepsze – wykształcił się duży obszar obojętności i niewiary, że coś się może zmienić poprzez wybory (JOW nie jest do końca receptą na bolączki). Lobbing i media kształtują świadomość. Brak entuzjazmu można tłumaczyć też tym, że moment rewolucyjny najsilniej ujawnił się w 1980 r. Stan wojenny zabił nadzieję, spowodował upływ krwi (emigracja polska).
Uwarunkowania międzynarodowe – niewątpliwie są sukcesy. W 1990 r. podpisaliśmy traktat graniczny z Niemcami. Zdarzeniami epokowymi jest wejście Polski w struktury UE i NATO. Nasza polityka tworzenia wspólnoty państw środkowo-wschodnioeuropejskich wraz z państwami nadbałtyckimi jest w fazie rozwoju (choć z pewnością nie wszystko jest do końca przewidywalne – np. oparcie na Ukrainie pomarańczowej nie mogło być stabilne z uwagi na przeobrażenia wewnątrz państwa). Nieporozumieniem był syndrom prymusa w akcentowaniu naszego zbratania z wielkim bratem za oceanu (decyzja o wysłaniu wojska do Iraku).
Z braku społecznych debat nad kierunkami naszej polityki międzynarodowej umacnia się rola MSZ stawiającego na federalizm europejski.
To było dobre spotkanie, profesor Aleksander Hall rzeczowo potraktował tematykę. Na pytanie, co lepsze – tradycyjny system partyjny (lewica, centrum, prawica) czy partie zadaniowe, pan profesor odpowiedział – partie oparte na idei. Czy życie zweryfikuje w jakieś części tę opinię, nie wiadomo – pojawiają się nowe pomysły, w tym na tworzenie partii pracy.
Sam fakt możliwości odbywania tego typu spotkań jest dużą wartością – umożliwia wymianę poglądów i ich uzgadnianie, co jest najlepszym przejawem naszej wolności.
Attachments
DSC09003.JPG

Fordor

Re: Bilans III Rzeczpospolitej

Post by Fordor » Thu Jun 27, 2013 9:56 pm

Warto przeczytać najnowszy wywiad p. prof. Aleksandra Halla z Barbarą Szczepułą. Jest tam też opinia o JOW.
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 42 guests