Kapitańskie tango…

Kącik biblioteczny.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
Fordor

Kapitańskie tango…

Post by Fordor » Tue May 21, 2013 7:21 pm

pobrzmiewa w moich uszach do tej pory, mimo że od imprezy „Morze, szkoła, szanty i blues” minął blisko tydzień (od 16 maja br.). A piosenka ta została zadedykowana gościowi Wieczoru – kapitanowi ż.w. Gabrielowi Oleszkowi, który (jak na prawdziwego wilka morskiego przystało) uświetnił imprezę morskimi opowieściami. Popłynęły wspomnienia o szkole umożliwiającej dalszą karierę zawodową. Była nią Państwowa Szkoła Morska w Gdyni szlifująca na statku „Dar Pomorza” umiejętności przyszłych marynarzy. Kandydatka była niezwykle żmudna, ćwiczyła charakter i siłę woli, wyrabiała nawyki, które podczas żeglugi zapewniają załodze (w warunkach często ekstremalnych) przetrwanie i szczęśliwy powrót do portu. Dzięki temu umacniają się więzy koleżeństwa, których nie niszczy czas. Gabriel Oleszek opowiedział również o tak wyczekiwanym, pierwszym rejsie na żaglowcu szkolnym do Szczecina. W pierwszą stronę nie bujało, pogoda była bezwietrzna i trzeba było korzystać nawet z miniaturowego silnika „Daru”. Za to w powrotną stronę, do Gdyni, najpierw wiatr lekko wydął żagle, a potem się zaczęło… Był to w każdym bądź razie prawdziwy chrzest morski, który na szczęście zakończył się wraz z ustąpieniem sztormu!

Ahoj, Kosynierze z „Daru Pomorza” – serdecznie dziękujemy za Twoje opowieści, które mogliśmy wysłuchać podczas plenerowej imprezy. Kameralna scena „Pod klonem” umożliwiła ich wysłuchanie sporej grupie słuchaczy. Sprzyjała nam „szczecińska”, ciepła, majowa pogoda. A świetny nastrój dopełnił występ estradowy zespołu Helland w składzie: Lena i Andrzej Beratz. Grupa ta dysponuje różnorodnym repertuarem, dobrym warsztatem, solidnością i doświadczeniem. To dobra podstawa. Obok szant mogliśmy wysłuchać nastrojowe bluesy (m.in. z repertuaru „Dżem”). Znalazły się wśród piosenek moje ulubione (czy tylko moje?) – „Let it be”, „List do M.”, "W życiu piękne są tylko chwile".

Była też piosenka „Gdzie ta keja?”. Nie mogliśmy więc pominąć tej kwestii. Problematyka morska, wiślana jest często poruszana podczas spotkań w Bibliotece Społecznej. Czynimy to wytrwale, wszak Stogi leżą na Mierzei Wiślanej, a to zobowiązuje. Poprosiłam słuchaczy o wsparcie prowadzonej przez „Dziennik Bałtycki” akcji „Po drugie – Autostrada wodna na Wiśle”.
To duże wyzwanie logistyczne, a my, zwykli śmiertelnicy, liczymy na ekspertów, na ich wiedzę i doświadczenie, myślenie kategoriami dobra wspólnego. Niech one zaprocentują!

Dorota Kaczmarek
Attachments
Wieczór morski.jpg
To im zawdzięczamy morski wieczór.jpg
To im zawdzięczamy morski wieczór
Kapitan Gabriel Oleszek.jpg
Kapitan ż.w. Gabriel Oleszek
Lena i Andrzej Beratz.jpg
Lena i Andrzej Beratz
Helland.jpg
"Helland"
Publiczność.jpg
Były też tańce.jpg
Były też tańce...

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 30 guests