woły w jarzmie
Posted: Thu Oct 24, 2013 7:32 pm
1. Ponieważ mam tak zwany humor schodowy, więc dopiero w tramwaju naszły mnie wątpliwości dotyczące „jarzma”. Na spotkaniu przyjąłem, że jarzmo to faktycznie ta część uprzęży, która zwierzę ma w pysku i może gryźć. Tymczasem nic podobnego! Jarzmo to taka część uprzęży, która pozwoliła przenieść obciążenie z szyi zwierzęcia (aby go nie dusić) już to na czoło (liny zaczepione o rogi), już to na kark – patrz ten link: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jarzmo_%28uprz%C4%85%C5%BC%29 . Jest tam rysunek, który wyjaśnia wszystko.
2. Jeszcze gorzej jest z „kometą alpejską”. Wpisanie takiego hasła do wyszukiwarki niczego nie dało. Dopiero po angielsku znalazłem hasło „kometa Clovisa” (Clovis comet; link: http://en.wikipedia.org/wiki/Clovis_comet), która, tak faktycznie, odnosi się do hipotezy zmiany klimatu w młodszym dryasie w wyniku kolizji z meteorem. Jednak to hipotetyczne ciało niebieskie miałoby uderzyć w Ziemię w okolicach Wielkich Jezior w USA, a nie w Alpach. Wg wikipedii „hipoteza została w dużej mierze zaprzeczona przez badania pokazujące, że większość wniosków nie może być powtórzona przez innych naukowców i jest krytykowana z powodu błędnej interpretacji danych oraz brak dowodów potwierdzających”.
Wolę to pozostawić bez komentarza – może źle szukałem?
Pozdrawiam
2. Jeszcze gorzej jest z „kometą alpejską”. Wpisanie takiego hasła do wyszukiwarki niczego nie dało. Dopiero po angielsku znalazłem hasło „kometa Clovisa” (Clovis comet; link: http://en.wikipedia.org/wiki/Clovis_comet), która, tak faktycznie, odnosi się do hipotezy zmiany klimatu w młodszym dryasie w wyniku kolizji z meteorem. Jednak to hipotetyczne ciało niebieskie miałoby uderzyć w Ziemię w okolicach Wielkich Jezior w USA, a nie w Alpach. Wg wikipedii „hipoteza została w dużej mierze zaprzeczona przez badania pokazujące, że większość wniosków nie może być powtórzona przez innych naukowców i jest krytykowana z powodu błędnej interpretacji danych oraz brak dowodów potwierdzających”.
Wolę to pozostawić bez komentarza – może źle szukałem?
Pozdrawiam