Pecunia non olet czyli facecyjka dla realistów

Wszystko co śmieszy. | Kawały i takie tam.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
Fordor

Pecunia non olet czyli facecyjka dla realistów

Post by Fordor » Mon Oct 04, 2010 7:07 am

Lata 70-te:
- Słyszałam, że twój mąż został milicjantem.
- Tak. Przecież musimy z czegoś żyć.

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

nie-facecja

Post by jan » Mon Oct 04, 2010 10:37 am

PRL był jedynym państwem polskim, które wtedy istniało.
Każde państwo musi mieć milicję-policję.

Wśród milicjantów, sądzę, był taki sam odsetek idiotów i swołoczy
jak wśród lekarzy, proboszczów, kominiarzy, sekretarzy i bibliomanów.

Zapewne nic się w tej materii nie zmieniło do dziś.

Szanuj państwo swoje i prawo jego - bo możesz je stracić.
A z cudami bywa - do trzech razy sztuka.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

mg_gdynia
Członek Stowrzyszenia
Posts: 384
Joined: Tue Nov 16, 2010 3:20 pm

Post by mg_gdynia » Fri Nov 26, 2010 12:08 pm

Ten odsetek - niestety - BYŁ I NADAL JEST DUŻO WIĘKSZY
niż wśród lekarzy, proboszczów, kominiarzy, sekretarzy i bibliomanów...

mg_gdynia
Członek Stowrzyszenia
Posts: 384
Joined: Tue Nov 16, 2010 3:20 pm

Post by mg_gdynia » Sat Nov 27, 2010 12:41 pm

...a przy tym są to w większości DARMOZJADY I NIEROBY
na koszt budżetu państwa (czyli nas wszystkich),
które przez 15 lat udają, że pracują - po to,
żeby otrzymać solidną emeryturkę
i zająć się tym, co lubią.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 17 guests