Page 1 of 1
Pecunia non olet czyli facecyjka dla realistów
Posted: Mon Oct 04, 2010 7:07 am
by Fordor
Lata 70-te:
- Słyszałam, że twój mąż został milicjantem.
- Tak. Przecież musimy z czegoś żyć.
nie-facecja
Posted: Mon Oct 04, 2010 10:37 am
by jan
PRL był jedynym państwem polskim, które wtedy istniało.
Każde państwo musi mieć milicję-policję.
Wśród milicjantów, sądzę, był taki sam odsetek idiotów i swołoczy
jak wśród lekarzy, proboszczów, kominiarzy, sekretarzy i bibliomanów.
Zapewne nic się w tej materii nie zmieniło do dziś.
Szanuj państwo swoje i prawo jego - bo możesz je stracić.
A z cudami bywa - do trzech razy sztuka.
Posted: Fri Nov 26, 2010 12:08 pm
by mg_gdynia
Ten odsetek - niestety - BYŁ I NADAL JEST DUŻO WIĘKSZY
niż wśród lekarzy, proboszczów, kominiarzy, sekretarzy i bibliomanów...
Posted: Sat Nov 27, 2010 12:41 pm
by mg_gdynia
...a przy tym są to w większości DARMOZJADY I NIEROBY
na koszt budżetu państwa (czyli nas wszystkich),
które przez 15 lat udają, że pracują - po to,
żeby otrzymać solidną emeryturkę
i zająć się tym, co lubią.