Walentynki
Posted: Sun Feb 13, 2011 5:32 pm
Walentynki to okazja do wynurzeń. Jedno z nich opisał satyryk Marian Załucki w swej książce "Kpiny i kpinki":
"rozmowa"
- Ty jesteś (rzekłem do niej)
Jak kwiaty w tym flakonie!...
- To znaczy, proszę pana?
- To znaczy, że narwana!
Fot.: Wikipedia.pl
"rozmowa"
- Ty jesteś (rzekłem do niej)
Jak kwiaty w tym flakonie!...
- To znaczy, proszę pana?
- To znaczy, że narwana!
Fot.: Wikipedia.pl