z serii "ze świata informatyki"
Posted: Thu Mar 08, 2012 10:11 am
:)Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem.
Nagle silnik prycha, buczy, gaśnie i auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik,
- Myślę, że paliwo jest złej jakości - stwierdza chemik,
A na to informatyk.
- Wiecie co, wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże.
:)Rozmawia dwóch informatyków:
- Stary wpadaj do mnie będzie impreza: muzyka, drinki, panienki!
- Muzyka ok, drinki ok, a tych panienek ile będzie?
-Ze 6 GB ..
:)Informatyk namówiony przez żonę poszedł w niedzielę do zoo na spacer z dzieckiem.
- "Tato patrz jaka dziwna gęś!" - mówi dziecko wskazując na egzotyczne zwierzę.
- "Dziecko, to nie jest gęś, tylko pelikan, z tego się robi wkłady do drukarek atramentowych."
:)Wchodzi mężczyzna do kawiarenki internetowej i pyta :
- Czy są wolne komputery ?
- Nie - mamy same szybkie.
Czas na spacer:))
Nagle silnik prycha, buczy, gaśnie i auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik,
- Myślę, że paliwo jest złej jakości - stwierdza chemik,
A na to informatyk.
- Wiecie co, wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże.
:)Rozmawia dwóch informatyków:
- Stary wpadaj do mnie będzie impreza: muzyka, drinki, panienki!
- Muzyka ok, drinki ok, a tych panienek ile będzie?
-Ze 6 GB ..
:)Informatyk namówiony przez żonę poszedł w niedzielę do zoo na spacer z dzieckiem.
- "Tato patrz jaka dziwna gęś!" - mówi dziecko wskazując na egzotyczne zwierzę.
- "Dziecko, to nie jest gęś, tylko pelikan, z tego się robi wkłady do drukarek atramentowych."
:)Wchodzi mężczyzna do kawiarenki internetowej i pyta :
- Czy są wolne komputery ?
- Nie - mamy same szybkie.
Czas na spacer:))