Egzekutor

Twórczość indywidualna oraz recenzje tekstów.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
Agata Sadowska
Forumowicz
Posts: 60
Joined: Sat Mar 28, 2009 12:22 pm

Egzekutor

Post by Agata Sadowska » Fri Mar 25, 2011 10:13 pm

Egzekutor – ten, który zabijał. Jak sam twierdził – z pobudek patriotycznych. Bóg. Honor. Ojczyzna. Czy wartości te domagają się ofiary w postaci bliźnich mówiących tym samym językiem, o wspólnej historii i kulturze? Wedle niektórych tak. A koleżanek i kolegów, którzy pod wpływem okropnych tortur wymienili imię, nazwisko, hasło czy inne konspiracyjne informacje? O dziwo, również. Można oczywiście zgadzać się z założeniem wielu, że cel – wolna Ojczyzna uświęca środki. Tylko czym jest ta Ojczyzna, jeśli swoim współobywatelom strzela się w środek głowy? I to tylko dlatego, że mają inny pogląd na... no właśnie na co? Nikt tu nie dyskutuje o politycznym kształcie Ojczyzny, bo nie ma najmniejszego pojęcia jaki ogląd mają na to „swoi” i „oni”. Gdy już się dowiadują, wszystko im jedno, rozkaz to rozkaz – musi być wykonany. Nawet gdy pojawiają się wątpliwości co do sensu dalszego działania, autor, tytułowy Egzekutor, dochodzi do niosku, że... niczego innego nie potrafi robić, szkół nie skończył, zawodu nie ma, więc dalej brnie w drodze do nikąd. A tu się spełnia. Ryzyko, adrenalina – to wartości, dla których warto przeżyć kolejny dzień. Zresztą, autor, zakłada, że kolejnego mogą go zabić, tym bardziej wyzuty z resztek sumienia zatraca się w swej misji. Strzelanie sprawia mu przyjemność. Do „nich”, czyli również tych, którzy niegdyś byli „nasi”. Myślę, że każdy, kto miał do czynienia z Egzekutorem, wybaczy mi nieco emocjonale podejście do tematu. A teraz fakty: Stefan Dąbski jako nastolatek wstąpił do szeregów AK. Szybko awansował – zajmował się wykonywaniem wyroków śmierci. Ponieważ miał mocne nerwy, potrzebne do tej „roboty”, świetnie dawał sobie radę. Czuł się potrzebny i ważny. Nie obchodziło go za co jego ofiara miała być stracona. Oczywiście „gruba ryba” przynosiła wielką satysfakcję. Resztki człowieczeństwa zadrzemały w młodzieńcu, gdy w trakcie akcji został zamordowany jego przyjaciel – polały się łzy, zorganizował nawet prawie niemożliwy w tamtych czasach i okolicznościach pogrzeb. Oszczędza pewną ładną dziewczynę, dla której karą miał być zbiorowy gwałt. Szkoda mu też urodziwej niewiasty, która utraciwszy w szeregach AK swego oblubionego doniosła na niego hitlerowcom, za co należał się jej, rzecz jasna, wyrok. I na tym kończą się sentymenty młodzieńca. Dalej, dzięki wielu szczęsliwym zbiegom okoliczności, szarżuje z bronią w ręku. Aż nadchodzi Polska Ludowa. Jak wiadomo, żołnieże AK nie mieli w niej łatwego życia. Dąbski zostaje aresztowany. Los przynosi mu jednak pomyślny scenariusz, gdy nadchodzi odpowiednia chwila, z wyczuciem i męstwem powraca na łono AK, by dalej walczyć, choć wedle jego mniemania, walka ta ma coraz mniej sensu. Kolejny przypadek – ten z „grubą rybą” i cudownym ocaleniem – sprawia, że młodzieniec musi emigrować na Zachód. I na tym kończą się wojenne PRZYGODY (używam tego słowa z całą odpowiedzialnością) Dąbskiego.
Książka wywołała niemało kontrowersji. Negowano prawdomówność autora, zakładano, że pamięć po latach przeinacza fakty, wreszcie twierdzono, że autor był czarną owcą wśród stada tych prawych. Warto jednak postawić pytanie czy nie wyjątkiem potwierdzającym regułę. Bo wojna poluje przecież na zwykłych, normalnych młodzian, oczarowuje ich nie swą mrocznością i niesprawiedliwością, a ślepym zapatrzeniem w idee, których do końca nie rozumieją, lub które szybko się zacierają, niwelują, przeobrażają i nie bardzo wiadomo, gdzie podziało się to o co walczono. Dla mnie jest to książka bardzo uniwersalna, bo nie traktuje jedynie o pewnym zwyrodnieniu, a o mechanizmach, które kierują nawet najbardziej wartościowym człowiekiem, gdy ten ma nieszczęście spotkać się z jakimkolwiek konfliktem z użyciem przemocy. Lektura obowiązkowa – dla przestrogi.
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer?
Ja! Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests