yourdomain.com

Zapraszamy dzieci do wspólnej wędrówki w najbliższą niedzielę - 17 października 2010 r. Pani Magda (ta od Nocek, a niebawem Wieczorku Bibliotecznego) zabierze Was na pieszą wędrówkę szlakiem: Górki Zachodnie - Stogi - Westerplatte. Trzeba mieć kondycję!
Na trasie zobaczymy obiekty tzw. Baterii Wydmowej oraz pozostałości 25 Baterii Artylerii Stałej zbudowanej na początku lat 50-tych XX wieku. Zakończymy wycieczkę na Westerplatte. Tutaj, oprócz obejrzenia znanych obiektów, dowiemy się, gdzie i dlaczego została posadzona brzoza 1 września br.
Spotykamy się 17.10.2010 o g. 9.00 przed Biblioteką Społeczną przy ul. Hożej 14.

Uwaga!!! Do przejścia jest ok. 18 km - to dystans dla wytrwałych i zaprawionych w marszach. Czy jesteś nim???

Fordor wrote:Uwaga!!! Do przejścia jest ok. 18 km - to dystans dla wytrwałych i zaprawionych w marszach. Czy jesteś nim???

Nie za dużo jak na pierwszy raz?! Można dostać zakwasów. Nawet dla dorosłego pokonanie tylu kilometrów stanowi wyzwanie.

Można dostać zakwasów

.

Ojj tam, od zakwasów jeszcze nic nikomu się nie stało. A jaka satysfakcja z przejścia takiego dystansu :)

norbert wrote:Ojj tam, od zakwasów jeszcze nic nikomu się nie stało. A jaka satysfakcja z przejścia takiego dystansu :)

Ale żeby dzieci tak "katować"? Na dodatek wcale nie takie duże (większość bywalców Biblioteki to nadal jednak podstawówkowicze).

Ale żeby dzieci tak "katować"? Na dodatek wcale nie takie duże (większość bywalców Biblioteki to nadal jednak podstawówkowicze)

Wbrew powszechnej opinii krążącej wśród dorosłych dzieci są bardziej podróżnikami niż nam się wydaje. A ich ciekawość świata w połączeniu z miło spędzonym czasem z kolegami i koleżankami przez sekundę nie pozwolą im pomyśleć o zmęczeniu. A na koniec będą prosić o jeszcze :)

Kilometrów jest sporo, dlatego zaproszenie nie jest skierowane do wszystkich dzieci. Rodzice dostali informację o planowanym przebiegu trasy i jej długości wraz z prośbą o rzetelną ocenę możliwości swojej pociechy.
Z doświadczenia wiem, że dzieciaki na wycieczkach dają sobie radę i to, wstyd się przyznać, od czasu do czasu lepiej niż my.
Jednak nie namawiam nikogo, to musi być dobrze przemyślana decyzja tak dziecka jak i rodziców.
Trasa jest długa, ale blisko nas. Specjalnie czekaliśmy, aż turyści się wybiorą w nasze strony, by wcześniejszy powrót z wędrówki był możliwy, choć mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby.
Wędrowanie, nawet jeśli następnego dnia są zakwasy, daje wiele radości.
Chciałabym, aby nasze dzieci miały możliwość wyruszenia na szlak, a czy ruszą to już zupełnie inna sprawa.
Ja chodzę i gdy tylko będzie taka możliwość będę zapraszała dzieciaki, może któreś kiedyś skorzysta i to polubi :)
Trzymajcie za nas kciuki :)

Jestem "ręcamy i ngamy" za stanowiskiem Magdaleny i Norberta.
Kto się nie poci ten nie żyje.

Warto jeszcze zaproponować dzieciom zdobywanie odznaki tutystyki pieszej - OTP.

POZDROWIENIA Z JURY KRAKOWSKO CZĘSTOCHOWSKIEJ.

jan urbanik

Doszliśmy! Na szlak wyruszyliśmy grupą 19 osobową z tylko i aż jedym dzielnym młodym turystą, dziesięcioletnim KAMILEM! Brawa dla Niego i gratulacje wielkie. Trasa ogółem wyniosła 20 km. Kamil przeszedł ją bez problemów i z uśmiechem, szkoda tylko, że nie miał towarzystwa w swoim wieku.
Na trasie Górki Zachodnie - Centrum Żeglarstwa - Stogi - baza kontenerowa - Westerplatte zobaczyliśmy obiekty tzw. Baterii Wydmowej jako pozostałości systemu obronnego z początku XX wieku oraz pozostałości 25 Baterii Artylerii Stałej zbudowanej na początku lat 50 XX wieku. W Centrum Żeglarstwa mieliśmy okazję zobaczyć sale, w których trenują największe sławy żeglarstwa oraz rozwinąć zawrotną prędkość motorówką na Zatoce Gdańskiej. Generalnie było super i mamy nadzieję (ja i Pani Agata, która czytała Wam w sobotę książeczki) na kolejne tak udane wyprawy.

Kilka zdjęć z naszej wycieczki