Koncert 10 IV 2015 (gitary i fagot)
Posted: Fri Apr 17, 2015 8:20 am
Koncert w Bibliotece Społecznej 10 IV 2015
W ubiegły piątek, czyli 10 IV 2015 spotkaliśmy się ponownie, by wysłuchać utworów muzyki klasycznej. Tym razem zagrali dla nas na gitarach Daniel Egielman i Zuzanna Wężyk, a na fagocie Estera Wiaduch.
Daniel Egielman zaprezentował Grave i Fuga BWV 1003 Johanna Sebastiana Bacha, En los trigales Joachima Rodrigo oraz Cavatina – Preludium Aleksandra Tansmana, Zuzia Wężyk natomiast przedstawiła najpierw solo Preludium BWV 999 Johanna Sebastiana Bacha oraz Czarny Dekameron (cz. I Harfa Wojownika, cz. II Ucieczka zakochanych przez Dolinę Ech) Leo Brauwera. Estera Wiaduch zagrała Three Study Pieces Ludwiga Milde. W duecie młode artystki przypomniały Titanic Jamesa Hornera i Hallelujah Leonarda Cohena.
Spokój, harmonia, wyrażenie emocji... Powtarzające się sekwencje, które uspokajają i nastrajają optymistycznie... przenoszą w inny świat... Świat własnych myśli i marzeń.
Każdy słuchacz muzykę odbiera inaczej.
Czy zdarza się, że ktoś zapłacze,
uroni łezkę jedną, drugą?
Marzenia, myśli płyną strugą...
Nie sposób nie wspomnieć, że Zuzanna – młoda artystka z Salzburga obchodziła tego dnia swoje urodziny – tym bardziej zatem koncert stał się uroczysty. Nie zabrakło serdecznych życzeń, bukietu kwiatów i śpiewu „Sto lat...”. Atmosfera była przemiła mimo, że niektóre utwory miały charakter nostalgiczny. Publiczność nie zapomniała obdarzyć artystów obficie brawami.
Jola Jastrzębska
W ubiegły piątek, czyli 10 IV 2015 spotkaliśmy się ponownie, by wysłuchać utworów muzyki klasycznej. Tym razem zagrali dla nas na gitarach Daniel Egielman i Zuzanna Wężyk, a na fagocie Estera Wiaduch.
Daniel Egielman zaprezentował Grave i Fuga BWV 1003 Johanna Sebastiana Bacha, En los trigales Joachima Rodrigo oraz Cavatina – Preludium Aleksandra Tansmana, Zuzia Wężyk natomiast przedstawiła najpierw solo Preludium BWV 999 Johanna Sebastiana Bacha oraz Czarny Dekameron (cz. I Harfa Wojownika, cz. II Ucieczka zakochanych przez Dolinę Ech) Leo Brauwera. Estera Wiaduch zagrała Three Study Pieces Ludwiga Milde. W duecie młode artystki przypomniały Titanic Jamesa Hornera i Hallelujah Leonarda Cohena.
Spokój, harmonia, wyrażenie emocji... Powtarzające się sekwencje, które uspokajają i nastrajają optymistycznie... przenoszą w inny świat... Świat własnych myśli i marzeń.
Każdy słuchacz muzykę odbiera inaczej.
Czy zdarza się, że ktoś zapłacze,
uroni łezkę jedną, drugą?
Marzenia, myśli płyną strugą...
Nie sposób nie wspomnieć, że Zuzanna – młoda artystka z Salzburga obchodziła tego dnia swoje urodziny – tym bardziej zatem koncert stał się uroczysty. Nie zabrakło serdecznych życzeń, bukietu kwiatów i śpiewu „Sto lat...”. Atmosfera była przemiła mimo, że niektóre utwory miały charakter nostalgiczny. Publiczność nie zapomniała obdarzyć artystów obficie brawami.
Jola Jastrzębska