Krystyna Maria Kostko - wiersze
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Krystyna Maria Kostko - wiersze
"Cisza"
W ciszy można się zapomnieć
Mieć pustkę w głowie
Posłuchać z dala łopotu ptaka
Leci do swego gniazda
Cisza na niego tam czeka
To szczęśliwa gwiazda
Jest wezwaniem
Nie rani
Pozwoli na swe realizowanie
Krystyna Maria Kostko
W ciszy można się zapomnieć
Mieć pustkę w głowie
Posłuchać z dala łopotu ptaka
Leci do swego gniazda
Cisza na niego tam czeka
To szczęśliwa gwiazda
Jest wezwaniem
Nie rani
Pozwoli na swe realizowanie
Krystyna Maria Kostko
"Na krawędzi"
Stoję nad NIĄ
nie wiem czy nie RUNIE
Czy to przeżyję
Czy nastąpi CUD
A może kiedyś przyjdzie NADZIEJA
Przywróci mi to że z z KRAWĘDZI
Zejdę i spojrzę na świat
Będzie pięknie
Jak było Dawniej
"Tolerancja"
Dlaczego tak jest że nie mówi się
O tym co nas boli
Co nam dokucza
Ale życie to nie tylko żeby brać
Ale trzeba od siebie też dać
Gdy rzucają kamieniami
To nic pochyl głowę
Ze skruchą idź dalej
Po prostu ze swą tolerancją
Bądź sobą!
Krystyna Maria Kostko
Stoję nad NIĄ
nie wiem czy nie RUNIE
Czy to przeżyję
Czy nastąpi CUD
A może kiedyś przyjdzie NADZIEJA
Przywróci mi to że z z KRAWĘDZI
Zejdę i spojrzę na świat
Będzie pięknie
Jak było Dawniej
"Tolerancja"
Dlaczego tak jest że nie mówi się
O tym co nas boli
Co nam dokucza
Ale życie to nie tylko żeby brać
Ale trzeba od siebie też dać
Gdy rzucają kamieniami
To nic pochyl głowę
Ze skruchą idź dalej
Po prostu ze swą tolerancją
Bądź sobą!
Krystyna Maria Kostko
"Pamięć"
Kamienne schodki po których kroczę
Zostaną w mej pamięci na zawsze
Serce porywa Nostalgia
We mnie tylko okruchy życia
Zabieram ze sobą iskrę nadziei
W uszach słyszę stukot kół
Jestem daleko
Już tu nie wrócę gdzie
Mój las i ptaki świergocą
Teraz kwitnie we mnie
Nowe życie i stracona Radość
Krystyna Maria Kostko
Kamienne schodki po których kroczę
Zostaną w mej pamięci na zawsze
Serce porywa Nostalgia
We mnie tylko okruchy życia
Zabieram ze sobą iskrę nadziei
W uszach słyszę stukot kół
Jestem daleko
Już tu nie wrócę gdzie
Mój las i ptaki świergocą
Teraz kwitnie we mnie
Nowe życie i stracona Radość
Krystyna Maria Kostko
Last edited by Fordor on Thu Jan 01, 1970 12:00 am, edited 1 time in total.
Krystyna Maria Kostko - wiersze
„TAK MI CIEBIE BRAK”
Opuściłaś mnie tak nagle
Najukochańsza MAMO
Zostawiłaś Samą
W sercu ból smutek i cierpienie
Bóg powołał Cię do siebie
Ja tam kiedyś dołączę do Ciebie
Przyrzekam Ci że za życia
Spełnię to co Ci obiecałam
Zawsze będę się modliła
I za TOBĄ tęskniła
Krystyna Maria Kostko
18.11.2012
Opuściłaś mnie tak nagle
Najukochańsza MAMO
Zostawiłaś Samą
W sercu ból smutek i cierpienie
Bóg powołał Cię do siebie
Ja tam kiedyś dołączę do Ciebie
Przyrzekam Ci że za życia
Spełnię to co Ci obiecałam
Zawsze będę się modliła
I za TOBĄ tęskniła
Krystyna Maria Kostko
18.11.2012
Krystyna Maria Kostko - wiersze
"Kamienie"
Idę wspinam się wysoko
Gdzie nie sięga ludzkie oko
Przede mną góry z KAMIENIAMI
Który dla MNIE; gdzie MÓJ DIAMENT
Idę doliną Widzę GO
Leży piękny, połyskujący
Biorę do RĘKI
Dziękuję Bogu że go odnalazłam
W NIM WIARA; SIŁA UŚMIECH PROMIENNY!
Krystyna Maria Kostko
2 X 2015 rok
Idę wspinam się wysoko
Gdzie nie sięga ludzkie oko
Przede mną góry z KAMIENIAMI
Który dla MNIE; gdzie MÓJ DIAMENT
Idę doliną Widzę GO
Leży piękny, połyskujący
Biorę do RĘKI
Dziękuję Bogu że go odnalazłam
W NIM WIARA; SIŁA UŚMIECH PROMIENNY!
Krystyna Maria Kostko
2 X 2015 rok
Krystyna Maria Kostko - wiersze
"Duszność"
Ogarnia codziennie
Coraz więcej
Chciałabym krzyknąć
Dość 'Teraz ja'
walczyć z Nią
To tak jakby dźwigać kamienie
Dławi strach, dręczy sumienie
Muszę to pokonać Tylko jak?
Może pewnego dnia
Zapuka do mych drzwi
Odepchnie smutek a wniesie
Wiele radości!
Z wyrazami uznania
utwór najnowszy dla Biblioteki Społecznej
od Krystyny Kostko
Ogarnia codziennie
Coraz więcej
Chciałabym krzyknąć
Dość 'Teraz ja'
walczyć z Nią
To tak jakby dźwigać kamienie
Dławi strach, dręczy sumienie
Muszę to pokonać Tylko jak?
Może pewnego dnia
Zapuka do mych drzwi
Odepchnie smutek a wniesie
Wiele radości!
Z wyrazami uznania
utwór najnowszy dla Biblioteki Społecznej
od Krystyny Kostko
Krystyna Maria Kostko - wiersze
"Piękne chwile"
Kiedy byłam mała
tak niewiele rozumiałam
Życie to była zabawka
Później zrozumiałam, że się mylę
To księga; w niej składanka
Różnych scenariuszy
Smutnych i pięknych
Dla serca i duszy!
Krystyna Maria Kostko
Kiedy byłam mała
tak niewiele rozumiałam
Życie to była zabawka
Później zrozumiałam, że się mylę
To księga; w niej składanka
Różnych scenariuszy
Smutnych i pięknych
Dla serca i duszy!
Krystyna Maria Kostko
Krystyna Maria Kostko - wiersze
Kiedyś
Może kiedyś będę marzyć
by dopłynąć do Krainy nadziei
Wiosłem pokieruję
szczęście swe odkryję
w samotności pomarzę
o tym, co było w "parze"
Wybiorę się na Wyspę
"oko" swe zachłysnę
pustkowiem, ciszą nieskazitelną
Może kiedyś od Nowa
Zacznę swoje życie we dwoje dzielić!
Krystyna Maria Kostko
Może kiedyś będę marzyć
by dopłynąć do Krainy nadziei
Wiosłem pokieruję
szczęście swe odkryję
w samotności pomarzę
o tym, co było w "parze"
Wybiorę się na Wyspę
"oko" swe zachłysnę
pustkowiem, ciszą nieskazitelną
Może kiedyś od Nowa
Zacznę swoje życie we dwoje dzielić!
Krystyna Maria Kostko
Krystyna Maria Kostko - wiersze
Linia życia
Życie nam umyka
Niczym wskazówki zegara
- Jakby nadawał TON
Marzymy, cieszymy się chwilą
Tylko dlaczego tak krótko?
To zaułek ślepy
To wszystko NAS gubi
MYLI LINIĘ ŻYCIA
Radość i smutek potrafi DAĆ!
Krystyna Maria Kostko
Życie nam umyka
Niczym wskazówki zegara
- Jakby nadawał TON
Marzymy, cieszymy się chwilą
Tylko dlaczego tak krótko?
To zaułek ślepy
To wszystko NAS gubi
MYLI LINIĘ ŻYCIA
Radość i smutek potrafi DAĆ!
Krystyna Maria Kostko
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests