Polonia...

[jan]

Polonia...
Ludzie w pierwszym pokoleniu na obczyźnie - to Polacy, kolejne pokolenia - to ludzie o polskich korzeniach, przeważnie ze słabnącym sentymentem do Polski, zanikającym językiem i zanikającą znajomością naszego kraju.
Kiedy Polska cierpi - rodzi się w ich sercach ciepłe współczucie, czasem chęć pomocy, kiedy Polska daje światu papieża lub trafia jako pozytywny bohater na czołówki gazet, pobudza to ich dumę, szczycą się swymi korzeniami.
Kiedy Polska jest BYLE JAKA, starają się wyprzeć swą polskość z serc i świadomości.

POLSKA - TO IDEA POLSKI W NASZYCH SERCACH, POLSKA TO KULTURA - literatura, muzyka, bohaterowie, język…

Polska AWS-u, PiSu, Platformy, SLD... i innych podgryzających się partyjek i sitw… to niedoskonałe wcielenie IDEI POLSKI, zawsze niedoskonałe - czasem ANTYPOLSKIE, wtedy, kiedy ludzie prymitywni, szaleńcy lub głupcy dorwą się do władzy.

Polonia nie powinna być wciągana w wewnętrzne polskie rozgrywki.
Powinna być ambasadorami POLSKI WIECZNEJ, czyli IDEI POLSKOŚCI w państwach, których jest obywatelami – i o to głównie powinny dbać mądre rządy.
Jeśli jest inaczej, to politykierzy się kłócą, a w dupę dostaje Polonia i kurczy się, i kurczy… POLSKOŚĆ SIĘ KURCZY!
POLSKOŚĆ w duszy NIE POWINNA SIĘ KŁÓCIĆ z obywatelstwem Rosji, Litwy, Białorusi, Ukrainy…
Postulat ten jest bardzo trudny do spełnienia, kiedy stosunki partii rządzącej czy aktualnego państwa
są skonfliktowane z państwem obywatelstwa.