Ojczyzna, naród, państwo, obywatele

[jan]

1.
Spróbujesz odpowiedzieć na te pytania?
Ukraina jest bardzo blisko Polski.

Kto wygrywa na Ukrainie?

O CO toczy się wojna, której owocem będą trupy, ruiny i nienawiść?
O ŚWIĘTOŚĆ GRANIC?
Co jest celem tej wojny, kto ma w niej INTERES?
Kto FINANSUJE tę wojnę?

Stać kogoś na odpowiedzi na te pytania?

2.
Kochacze Rosjan, wrogowie Putina czyli kosmiczna hipokryzja
(nie poprawiać, tu nie ma błędu)
Dla jasności: nie kocham żadnego narodu w sposób szczególny, swojego też nie.
Z racji bycia Polakiem, z norwidowska mówiąc, POLSKA JEST MOIM OBOWIĄZKIEM.
Lubię ludzi przyzwoitych i sympatycznych i inteligentnych, z którymi mogę się porozumieć lub z nich pośrednio czerpać.

Rosja jest jaka jest i inna być nie mogła. Z upadkiem Związku Radzieckiego pogrążyła się diermokratycznym chaosie,
narody ZSRR zostały ograbione przez hieny, które żerują na padlinie.
Władimir Putin przywrócił Rosjanom (pojęcie bardzo nieostre) godność,
a państwu znaczenie, Kto jest dziś przeciwko Putinowi, jest, obiektywnie rzecz biorąc, przeciwko Rosjanom.
Powstanie realnej władzy w Rosji jest bardzo nie w smak hienom krajowym i zagranicznym,
które chętnie rozdrapałyby Rosję.

Ukraina wyszła ze Związku Radzieckiego jako postkolonialny twór,
ze zrusyfikowaną i zsowietyzowaną ludnością,
świadomi narodowo i kulturowo Ukraińcy – dziedzice Bandery, stanowili w niej mniejszość,
która nie potrafiła pozyskać sympatii reszty narodu. Nie potrafili też rządzić.
Egzamin z „samostijnosti” wolna Ukraina oblała
i stanęła rozdarta między Wschodem i Zachodem
Zachód europejski nie był w stanie wziąć na swe utrzymanie i wychowanie do demokracji tak dużego państwa,
Rosja chętnie widziałaby Ukrainę we Wspólnocie Niepodległych Państw,
ale to było bardzo nie w smak międzynarodówce hien,
stąd II MAJDAN i pucz hien, obalenie legalnego prezydenta
i powołanie antyrosyjskiego rządu nacjonalistyczno-hieniego.
W tej chwili nędzna, nierządna Ukraina postradziecka została zrujnowana,
toczy się w niej wojna domowa, przynosząca tylko zło.

Jestem zwolennikiem współpracy europejsko-rosyjskiej i ukraińskiej,
zwolennikiem federalizacji Ukrainy i powstania takiego tworu politycznego,
który będzie zdolny do współpracy z Rosją i Europą.

Ta racjonalna wizja staje się coraz mniej prawdopodobna.
Amok, histeria prowadzą do najgorszego – do wojny.
Czy potrafimy odwrócić bieg historii ku wojnie – nie wiem.
Często zwyciężała histeria i amok.

3.
Nic co ludzkie nie jest doskonałe: firma, przedsięwzięcie inwestycyjne, państwo…
Nie są to byty, które można zaprojektować i wykonać w sposób perfekcyjny, potem uruchomić,
by jak szwajcarski zegarek, wskazywał punktualny czas co najmniej do śmierci właściciela

Utrzymanie przy życiu jakiejkolwiek społecznej konstrukcji wymaga nieustannego dopływu społecznej energii,
której źródłem może być interes grupy trzymającej władzę, albo charyzma ludzi,
którzy z najrozmaitszych przyczyn CHCĄ utrzymać instytucję.

Społeczny byt trwa krócej lub dłużej, zawsze tylko do czasu, dopóki żyją ludzie, zainteresowani jego trwaniem.
Potem przechodzi do historii lub czeźnie w niepamięci.

Aż się tu prosi poruszenie tematu REWOLUCJI.

Niezgoda na system Rosji samodzierżawnej spowodowała rewolucję,
której zwycięstwo przyniosło narodom Rosji piekło, budowanie Raju na zbrodni nie ma szans się powieść.

Zwycięstwo bezkrwawej kiełbasianej rewolucji w Polsce przyniosło gospodarczą podległość Polaków hienom.
Budowanie Raju przez pazernych parobków, cwaniaków, równych żołądasów nie może się powieść.
WSPÓŁ-PRACY OBYWATELI DLA ZBUDOWANIA PRZYZWOITEGO PAŃSTWA NIE BYŁO I NIE MA.
Obywateli ci u nas tyle, co kot napłakał. Patriotyczne stękania i śpiewy, patriotyczne cyrki na ulicach i błoniach,
wiewanie chorągiewkami czy wygrażanie pięściami Moskalom to nie patriotyzm, to…

Ten post mógłby być pretekstem do poważnej debaty. Mógłby być.

Polski rząd kierowany rusofobią i cielęcym zauroczeniem Ameryką prowadzi samobójczą politykę,
nasza "klasa polityczna" jest nierozumna, nieracjonalna.

Mój zdroworozsądkowy stosunek do Rosji nie opiera się na słowiańskim braterstwie,
bo mam pamięć polsko-ukraińskiego „braterstwa” na Wołyniu,
„braterstwa” serbsko-chorwackiego,„braterstwa” w radzieckich łagrach czy obozach jeńców radzieckich w Polsce.