Mądrość nie jest atrybutem starości
Seniorzy - bywa - żyją, bawią się, cieszą się życiem (przez jakiś czas), bywa
też, że z trudem wiążą koniec z końcem, są niedołężni, samotni, bezradni, opuszczeni.
Pieniądze i majątki, którymi dysponują ludzie starzy,
są potencjalnym łupem dla różnej maści cwaniaków i hochsztaplerów,
którzy grają na naiwności, chęci życia wiecznego obiecywanego przez niektóre religie,
przywrócenia urody i jurności, grają na ich próżności, egoizmie, chęci użycia.
Nie lubię egoistycznie „używających życia” staruchów i staruch.
WOLĘ OSOBY STARSZE I STARE, KTÓRE POTRAFIĄ DAWAĆ, DZIELIĆ SIĘ MĄDROŚCIĄ, DOŚWIADCZENIEM i WIEDZĄ,
KTÓRE WSPIERAJĄ MĄDRZE MŁODYCH – A NIE MARUDZĄ, NADYMAJĄ SIĘ i POUCZAJĄ, PIEPRZĄC DYRDYMAŁY.
Mądrość nie jest atrybutem starości, z młodego głupca wyrasta przeważnie stary głupiec.
Mądrość nie jest atrybutem starości
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Mądrość nie jest atrybutem starości
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests