oni z wyznawców żyją, czasem całkiem nieźle

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

oni z wyznawców żyją, czasem całkiem nieźle

Post by jan » Fri Dec 11, 2015 10:38 am

Mamy różne doświadczenia życiowe, różne temperamenty, różne marzenia i pragnienia,
różnie postrzegamy świat - bo wszyscy wyciągamy wnioski tylko ze zdarzeń i interpretacji
do których mieliśmy dostęp (wszystko zależy od "punktu siedzenia").

Myślę, że prezentacja punktu widzenia ma sens.
Właściwie to dopiero w trakcie formułowania sądu uświadamiamy sobie
własne poglądy na daną sprawę.
Obrona własnego stanowiska jest testem jego poprawności i ma wartość głównie dla nas.

To, co piszę, piszę o zwykłych ludziach.
Politycy, propagandyści, misjonarze, kapłani i apostołowie różnych religii - ci dążą do INDOKTRYNOWANIA,
wciskania ludziom tego, co jest w interesie wciskających - oni z wyznawców żyją, czasem całkiem nieźle.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 4 guests