Dom i świat
W naszym domu od zawsze wisi reprodukcja "Damy z gronostajem" i "Mona Liza" pewnego znanego artysty,
Doskonała reprodukcja Damy od kilkudziesieciu lat trzyma się świetnie,
Gioconda była wielokrotnie zmieniana - raz robiła się zielona, raz fioletowa,
zapewne wpływ słonecznych ultrafijołków..
I jeszcze "Trojca" Rublowa i "Zołotaja osień" Lewitana.
Wielokrotnie zmieniały mi się gusta, są obrazy, które podobają się przy takim lub innym nastroju.
Te cztery podobają mi się zawsze.
Nie są to, oczywista,. wszystkie obrazy, które podobają mi się zawsze.
dygresja
Znajoma artystka, utalentowana zresztą,
malowała niegdyś, prawie publicznie, Giocondę.
Pierwsze próby, dość nieporadne, sprawiały mi ból -
były profanacją rzeczy wielkiej.
Jeszcze bardziej boli mnie profanacja pojęcia PRAWA i SPRAWIEDLIWOŚCI, i BIAŁOCZERWIENI.
Przyzwoitych ludzi spośród wyznawców Chrystusa boli też zapewne profanacja krzyża.
Nie profanujmy świętości!
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Nie profanujmy świętości!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 12 guests