Jest znacząca grupa ludzi, których wszystkie zabiegi i zachody są skoncentrowane wokół wtyczki i gniazdka,
spełnieniem są ruchy posuwisto-zwrotne. Tym wszystko się z tym kojarzy, reszta to peryferie, akcesoria.
Jest grupa ludzi, dogmatyków-liderów i dogmatyków-wyznawców, dla których świat jest prosty - czarno-biały.
Czarny to ONI, OBCY,WRÓG, biały to MY, np. kaczorydzole, komuniści, razemowcy, polaktolicy...
Pospolity wyznawca-kosynier charakteryzuje się umiłowaniem prawdy jedynej,
którą uosabia i określa wódz i sam wódz (lub czasem jego brat)
Cała ich erudycja to osobiste przeżycia ich dzieciństwa i młodości bujnej, górnej, durnej
i mgliste a ponętne wizje raju malowane przez guru.
Niektórym z nich całe zło kojarzy się z Jaruzelskim-Kiszczakiem, UB, SB, KC, MO, ZOMO, POP...
Dwa powyższa akapity konweniują mi z fragmentem wczorajszego postu:
"Na wszelkie dolegliwości polecają substancję X.
On uwierzył i zażył. Zniknęły wszelkie dolegliwości.
Jego też nie ma.
Robaków, które dobierały się do jego zwłok też nie ma.
Gdyby uważał na lekcji chemii w II gimnazjum, nie zrobiłby głupstwa."
Niektórym wszystko kojarzy się z ....
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Niektórym wszystko kojarzy się z ....
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 27 guests