Współżycie lub...
Ludzie mają różne widzenie świata.
Mają PRAWO do własnego światopoglądu,
NA TYCH SAMYCH PRAWACH: katolik, ateusz, żyd, muzułmanin, buddysta, liberał, komunista, socjalista...
Ludzie mają
PRAWO DO POSTĘPOWANIA ZGODNIE Z NAKAZAMI WŁASNEGO SUMIENIA,
NA TYCH SAMYCH PRAWACH: katolik, ateusz, żyd, muzułmanin, buddysta, liberał, komunista, socjalista...
WOLNOŚĆ MYŚLENIA NIE MA GRANIC,
GRANICĄ WOLNOŚCI POSTĘPOWANIA jest WOLNOŚĆ INNYCH.
LUDZIE MUSZĄ SIĘ NAUCZYĆ WSPÓŁDZIAŁAĆ PONAD ŚWIATOPOGLĄDAMI
MUSIMY się nauczyć współżyć PONAD ŚWIATOPOGLĄDAMI.
jan urbanik
Współżycie lub...
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Współżycie lub...
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Współżycie lub...
jan wrote:Mają PRAWO do własnego światopoglądu,
NA TYCH SAMYCH PRAWACH: katolik, ateusz, żyd, muzułmanin, buddysta, liberał, komunista, socjalista...
Do światopoglądu i owszem...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obrzezanie_kobiet
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/obrz ... 35893.html
jan wrote:Ludzie mają
PRAWO DO POSTĘPOWANIA ZGODNIE Z NAKAZAMI WŁASNEGO SUMIENIA,
NA TYCH SAMYCH PRAWACH: katolik, ateusz, żyd, muzułmanin, buddysta, liberał, komunista, socjalista...
...ale niekoniecznie mają prawo do postępowania.
Specjalnie podałem wyżej tak drastyczny przykład, żeby zobrazować postępowanie niektórych ludzi zgodnie z nakazem sumienia.
Takich przykładów możnaby mnożyć.
jan wrote:WOLNOŚĆ MYŚLENIA NIE MA GRANIC,
GRANICĄ WOLNOŚCI POSTĘPOWANIA jest WOLNOŚĆ INNYCH.
Słuszna uwaga - tyle, że nie do końca prawdziwa.
"Lata 90-te z kolei przyniosły falę zaskoczenia kiedy do europejskich szpitali zaczęły zgłaszać się żony afrykańskich emigrantów, których córki osiągnęły wiek infibulacji, prosząc lekarzy o wykonanie zabiegu."
oraz
"W 1979 r. zorganizowano w Chartumie międzynarodową konferencję poświęconą wypracowaniu najskuteczniejszych metod zwalczania obrzezania u kobiet. Problem, okazuje się, leży w mentalności narodów praktykujących obrzezanie. Delegatki - lekarki z krajów afrykańskich same wnioskowały na różnego rodzaju sympozjach naukowych dotyczących higieny erotycznej kobiet by temat obrzezania kobiet usunąć z programu obrad, gdyż należy on jedynie do sfery obyczajowej, a nie medycznej."
z: http://www.aortamagazine.net/artykul,63.html
Kto ma pilnować GRANIC WOLNOŚCI dzieci, skoro nawet rodzice tych dzieci jej nie szanują?
Czy uważasz, że rodzice tych dzieci mają, cyt. "PRAWO DO POSTĘPOWANIA ZGODNIE Z NAKAZAMI WŁASNEGO SUMIENIA"?
jan wrote:LUDZIE MUSZĄ SIĘ NAUCZYĆ WSPÓŁDZIAŁAĆ PONAD ŚWIATOPOGLĄDAMI
NNiektórzy na pewno. U nas też nie brakuje przykładów.
jan wrote:MUSIMY się nauczyć współżyć PONAD ŚWIATOPOGLĄDAMI.
MY to znaczy kto?
Już kiedyś pisałem: nie lubię uogólnień

I wzwiązku z tym ja twierdzę, że:
Ludzie NIE mają "PRAWA DO POSTĘPOWANIA ZGODNIE Z NAKAZAMI WŁASNEGO SUMIENIA, NA TYCH SAMYCH PRAWACH: katolik, ateusz, żyd, muzułmanin, buddysta, liberał, komunista, socjalista..."
Bo to sprzeczność sama w sobie. Są tworzone różne prawa dla różnych nakazów sumienia.
Nakazy sumienia nie mają TYCH SAMYCH PRAW.
Gdyby mieli wspólną podstawę prawną to mogą mieć różny światopogląd, ale NIE ZAWSZE będą mieli prawo do postępowania zgodnie z nim (światopoglądem).
Na co czekasz [you]?
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
W rozwiązaniu zadania matematycznego można analizować wiersz po wierszu,
zliczać błędy i sprawdzać poprawność działań,
w tekście takim jak powyższy ta metoda jest zła.
Dorosłem do przyjmowania do wiadomości ŚWIATA-JAKI-JEST.
WIEM, że nie da się uregulować stosunków międzyludzkich regułami poprawności.
Zawsze będziemy skazani na paradoksy, dylematy, alternatywy - czasem bardzo bolesne.
Warto pozwolić żyć ludziom ich własnym szczęściem.
"Dziki" przeniesiony w świat "niedzikich" wcale nie musi doznać szczęścia.
I na odwrót.
jan urbanik
zliczać błędy i sprawdzać poprawność działań,
w tekście takim jak powyższy ta metoda jest zła.
Dorosłem do przyjmowania do wiadomości ŚWIATA-JAKI-JEST.
WIEM, że nie da się uregulować stosunków międzyludzkich regułami poprawności.
Zawsze będziemy skazani na paradoksy, dylematy, alternatywy - czasem bardzo bolesne.
Warto pozwolić żyć ludziom ich własnym szczęściem.
"Dziki" przeniesiony w świat "niedzikich" wcale nie musi doznać szczęścia.
I na odwrót.
jan urbanik
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
jan wrote:
"Dziki" przeniesiony w świat "niedzikich" wcale nie musi doznać szczęścia.
Zgadzam się z tym jak najbardziej.
Właśnie dlatego nie zgodziłem się z twierdzeniem, że: "Ludzie mają
PRAWO DO POSTĘPOWANIA ZGODNIE Z NAKAZAMI WŁASNEGO SUMIENIA,
NA TYCH SAMYCH PRAWACH"
W różnych grupach społecznych funkcjonują różne prawa, tworzone przez jakiś czas, zwykle zgodne z nakazami sumienia (czy światopoglądem) danej grupy społecznej. Im grupa bardziej zróżnicowana, tym prawo bardziej tworzone na zasadzie kompromisów.
Stąd wniosek, że ludzie NIE ZAWSZE mają prawo do postępowania zgodnie z nakazami własnego sumienia.
A już tym bardziej gdy przenoszą się z jednego "świata" do "drugiego".
jan wrote: Dorosłem do przyjmowania do wiadomości ŚWIATA-JAKI-JEST.
A twierdzisz coś wręcz przeciwnego.
Właśnie dlatego, że ŚWIAT-JEST-JAKI-JEST takie uogólnione twierdzenia (choć piękne) nie są prawdziwe.
Na co czekasz [you]?
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 22 guests