Nawiedzone towarzystwo przez dwa lata prowadziło Polskę
do marginalizacji i kompromitacji.
Teraz robią wszystko by przeszkodzić ekipie Tusk-Pawlak w osiągnięciu sukcesu.
Sukces rządu PO-PSL to sukces Polski,
jego klęska to kolejne zamieszanie, reorganizacje
i możliwość dojścia do władzy Macierewiczów, Olszewskich, Ziobrów...
Tusk walczący o władzę nie był orłem,
Tusk, który poczuł brzemię władzy szybko mądrzeje.
100 dni Tuska - to czas na rozpoznanie stanu Polski po rządach nawiedzonych amatorów i populistów,
to czas na zorganizowanie ekipy i przygotowanie programu działania na rozeznanych fundamentach,
czas na przymierzenie marzeń do możliwości.
Nim pojawią się nowe ustawy ma wielkie pole do popisu komisja Janusza Palikota,
oczyścić polski system prawny - z co grubszych przynajmniej - śmieci.
Coraz śmieszniejszy, złośliwszy i szkodliwszy PiS
w 100 dni po katastrofie coraz bliżej zasłużonego LAMUSA.
PO-PSL przy mądrej (dałby Bozia) opozycji LiD-u jest szansą dla Polski.
jan urbanik
Pis w 100 dni po swojej katastrofie - blamaż
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Pis w 100 dni po swojej katastrofie - blamaż
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 18 guests